Pytanie takie bardziej z ciekawości ;-) zastanawiam się czy tylko ja tak mam:) Wiem oczywiście ze najważniejsze jest zeby było zdrowe, ale bardzo licze na chłopca ( zawsze o tym marzyłam) no i obiecałam to swojemu tacie że drugie imie bedzie po nim :):) Jak to uwas jest? czy może jest to wam bez róznicy...:)
Odpowiedzi
My bysmy bardzo chceli chlopca na przekor moim bratanicom (chca miec kuzyneczke hehe) moje pokolenie to sami kuzynowie i mam dwoch braci a teraz moi bracia i kuzynowie maja same dziewczynki, ja mam przeczucie ze bedzie chlopiec,moja mama mowila mi to samo,troszke jeszcze musimy poczekac a ja juz sie niecierpliwie ;)
To czy chcemy zeby byl chlopiec czy dziewczynka nie zmienia faktu ze wszystkie mamy chcemy zeby byly zdrowe i niewazne co bedzie,bedziemy je kochac bezgranicznie
Dziewczyny ratunku bo ja nie tylko sie nastawilam- ja popadlam w paranoje.. Po prostu nie wyobrazam sobie, ze moglabym urodzic chlopala.. NIE CHCE SYNA- czuje ze nie kochalabym go, nie chciala, wokolo wykrzykuje, ze jak to bedzie ON to na zlosc nie bede go karmic piersia.. Na badaniu w 12tym tyg lekarka powiedziala, ze to na 70% On- wpadlam w histerie,plakalam przez 3 dni, a na monitr USG nie patrzylam juz ani na tym badaniu, ani na nastepnyn- jesli to ON to mnie nie interesuje co sie z nim dzieje... Za tydzien kolejne badanie i nawet nie chce myslec jak moge zareagowac na zla wiadomosc.. Moj Maz jest mna przerazony i chce mnie wyslac do psychologa, a ja sie modle, zeby to jednak byla dziewczynka.. Smutne to, ale kompletnie nie potrafie sobie poradzic z tymi uczuciami.. ;((
To moje pierwsze dziecko i było mi to obojętne :D
Tu miało to być he he
moja pierwsza ciaza..czuje ze bedzie synus..ale jak sie myle to i tak bede szczesliwa majac corunie:) Oby zdrowe!
Dominika jestem w szoku..nie rozumiem jak mozesz miec takie nastawienie do wlasnego dziecka! wspolczuje...