My wzieliśmy slub cycwilny po 3 latach bycia razem...
Chyba bardziej to była moja inicjatywa, właśnie po to żeby mieć takie samo nazwisko z NIM żeby nie ciągał mnie wszędzie ze sobą (chodzi o meldunek) w razie gdybym miała CC...
Okazało się że miałam CC i właśnie to że byliśmy małżeństwem załatwił wszystko sam. Urodziłąm córkę zimą,były straszne zaspy, mieszkamy 20km od miasta.
Na dzień dzisiejszy mamy 3 dziecko w drodze i jesteśmy już po ślubie kościelnym
![](http://www.suwaczek.pl/cache/e40afcecbc.png?html)