my z mężem chodzimy tylko na czarno, może nie jak typowi metalowcy, ale dość rockowo to wygląda..więc fajnie by było jakby synek nie wyrósł na kolorowe dziecko emo :)
Odpowiedzi
1. cieszyłabym się :) |
2. trochę bym się cieszyła |
3. bez róznicy |
4. troszkę nie po nosku ;/ |
5. o nie! wek szatanie! |
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 7 z 7.
Sama się tak nosiłam jak miałam 13-17 lat mniej więcej. :) Później był oi! styl, aż w końcu zaczęłam słuchać hip hopu i tak już zostało. ;)
ha! moja ma body Iron Maiden (sama robiłam) więc też nie ma wyjścia i już słucha heavy metalu :)
Sama tak wygladam więc cieszyłabym się ;D
moje klimaty z młodości:() a jeszcze bardziej bym się cieszyła gdby chodziła ubrana w stylu hippie. Juz dla niej odkladam ciuchy po mnie:) ale się bedzie cieszyc, jak odkryje kufer z ubraniami po mnie:)
Marcelowa ciotka już mu tołkuje jakiej muzyki ma słuchać, póki co lubi tak jak my hh i reggae, a nie metalu bo go do domu nie wpuści haha a jak jej wtedy uważnie słucha xD
Mąż słucha ciężkiej muzyki więc pewnie bardzo by się cieszył gdyby kluska poszła w jego ślady. ;) Przyzwyczaiłam się do takiej muzyki choć sama nie słucham więc nie przeszkadzałoby mi to.