Tak ale nie całą ciąże i ograniczyłam bo mój lekarz twierdził że lepiej żebym paliła niż żebym chodziła w strasie ale w końcu tak się ograniczyłam że żuciłam w pizdu fajki i nie palę do dnia dzisiejszego i myślę że po papierosa nie sięgnę chociaż są momenty w których chce się zapalić
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 8 z 8.
Dopóki nie wiedziałam, że jestem - paliłam. Z dniem wizyty u lekarza i potwierdzeniem ciąży - rzuciłam od razu.
palilam az do dnia kiedy sie dowiedzialam
Zaznaczyłam "tak", ponieważ zanim się dowiedziałam o ciąży paliłam, a potem zapaliłam 2 razy papierosa(wypaliłam może pół). Na tę chwilę karmie i nie palę, ale mam momenty, że chciałabym zakopcić ;D
do 4 msca paliłam ,a potem przestałam ,teraz pale ,ale mam zamiar wyjśc z tego gówna ....
ja podpalałam zawsze raczej okazjonalnie albo kiedy mocno się stresowałam a kiedy dowiedziałam się o ciąży już nie sięgnęłam ani razu,chociaż wiele było stresujących sytuacji i miałam na to wielką ochotę.
Jak się dowiedziałam to rzuciłam :) i jakoś w 7 miesiącu zapaliłam fajke , w sumie nie wiem dlaczego o_O
Ani w ciąży ani po - nie.