mialam cc wiec byl za szybka :)
Mój mąż bardzo sie przed tym bronił, co prawda nie zmuszałam go do towarzyszenia mi w tej " podróży "
ale w sumie wyszło tak, że był od początku do końca, i stwierdził nie taki diabeł straszny ...
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 10.
mój mąż najpierw siedział ze mną całą noc na porodówce, jak próbowali mi wywołać poród (a w tym czasie obok urodziły dwie kobiety :D), a potem był za szybą jak miałam cc :)
Też miałam cc, ale widział wszystko :)
moj siedzial przy mojej glowie podczas CC i glaskal mnie caaaly czas:)
Mój nie zdążył ;)
A Mój był przy naturalnym porodzie ;))) i nie było to łatwe dla Niego;)
Mój nie zdążył :)
miałam CC a u nas nie wpuszczają na sale nikogo, ani nie ma szybek
Przy porodzie córki nie towarzyszył mi, bo nie chciałam. Jednak teraz obojgu bardzo nam zależy, by był przy narodzinach drugiego dziecka i mam nadzieję, że nic nie stanie nam na przeszkodzie i że on da radę haha
ja mialam cc i mojego partnera nie bylo ze mna;/ przyszedl jak juz urodzilam Synka;)