no nie dało się pomylić, bo Młody nie ukrywał swojej męskości :D

u nas od poczatku miał byc chłopak i jest chlopak, ale kiedys w kolejce u lekarza, dziewczyna opowiadała, że miała miec chłopca, a tydzien przed porodem ginekolog do niej, że córka bedzie mówiła, że dobrze, że nie odwrotnie, bo syn pewnie rózowy pokoik miałby

Powiedzial tylko raz na polowkowym, ze bedzie dziolcha - i jest dziolcha:) bo on jak to mowi, nigdy nie powie jaka jest plec dopoki nie bedzie mial naprawde 100% pewnosci:)

hehe podobnie jak perla87 :) 

18tc córka pierwszy ginekolog

23tc córka dróga ginekolożka

31tc syn trzeci ginekolog

37tc syn spowrotem ginekolożka

i mam synka

ja się późno dowiedziałam , 28 grudnia urodzilam a płeć dopiero w październiku poznałam "raczej będzie chłopak , widać  było armatkę i jąderka, ale proszę się nie nastawiać" hehe :) no a mój mąż we wakacje już niby widział na USG że chłopak :D