
a konkretnie na to czy potem pomaga swojej kobiecie w obowiazkach miedzy innymi przy dzieciach itp. uwazacie ze takie wzorce z dziecinstwa i wychowanie sa tutaj decydujace co do pozniejszego zachowania faceta?


Odpowiedzi
TAK |
NIE |
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 12.

Zdecydowanie tak. Przykład bierze się z domu, rodziców.

Zdecydowanie nie.

Niekoniecznie , czasami ludzie idą w druga mańkę i robia na odwrot jak zostali wychowani , a czasami środowisko wymusza na nas pewne rzeczy np. wyjazd do internatu czy akademika :)

Tak, ale jednak najbardziej dzieci wychowują sie przez to co widzą w domu, jesli mama będzie go uczyc że ma pomagac, sprzątac itp. a opjciec nie bedzie pomagal to chłopak automatycznie sie uczy od ojca.
Nala, jestes pewna że twoj siostrzeniec nie słucha po kryjomu radia Maryja ? ;)

tak, ale wydaje mi się, że mimo wszystko wiekszy wpływ na wychowanie ma ojciec.

Niekoniecznie, ale na pewno w duzej mierze. Myślę że jak mama nie probuje zrobić z niego "baby" to wszystko z umiarem na pewno w pozniejszym zyciu mu jakos pomaga. Myślę że na pewno staja sie np wrazliwsi i moze spokojniejsi, ale mysle że nie ma na to 100 % pewności. Poniewaz w pozniejszym zyciu krztałtuje go otoczenie w którym sie znajduje, ale na pewno wczesnie wpojone zasady, wartości na pewno w dorosłym zyciu sie gdzies odezwą. Ja syna wychowuje na "meżczyznę", w takim sensie że zachęcam do prac domowych z tata, poniewaz uwazam że facet powinien w domu umiec skrecic i zawiesic szafke czy zrobic podstawy w domu(maż taki jest złota rączka w domu, wszystko od podstaw robił i robi sam), ale tez ucze go że w stosunku do dziewczynek musi byc łagodny, delikatny bo to sa dziewczynki i wymagaja opieki, ucze go tez sprzatania po sobie i pewnych obowiazków z tym zwiazanych. Myslę że jak wypośrodkuje wszystko to bedzie prawdziwym facetem, ale b. dobrym mezem. Na razie wszystko jest na dobrej drodze i pozniej te wartości przeniesie do swojego małżeństwa. Tak bym chciała, ale zobaczymy co z tego wszystkiego bedzie, potem szkoła, inne otoczenie itp.. Myśle tez że poprawne wychowanie, duzo, rozmowy i tłumaczeń(odpowiednie na dany wiek) wpływa na dobór otoczenia i potem może krztałtuje osobowośc poniekąd..