mcabra a cóż Ci tak? Zatrułaś się czy co? I weź Ty zadzwoń może do kogoś, żeby zajrzał w odwiedziny jesli jesteś sama, bo jak tak nie daj Boże by Ci sie coś stało to co...
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 1711 - 1720 z 6120.
mcabra ja tak mam po kapuście kiszonej i mleku smakowym... beznadziejna sprawa ;/
ja to od wczoraj mogłabym spać 24h na dobe... ale jakoś daje rade :) a tak zaczełam się zastanawiać nad chusteczkami dla dzieci... czy używać, czy nie. Teraz wszyscy radzą żeby chociaz na początku samą woda i wacikami myć pupe przy zmianie pieluszki... ale tak szczerze to uważam, że chusteczki są dużo wygodniejsze... szczególnie przy kupie ;) ale woda dla malucha na pewno lepsza niż te chusteczki. Co Wy o tym myślicie ? ja chyba zostane przy chusteczkach, a wodą najwyrzej wtedy jak będzie samo siku ;)
piskaaa ja tam zamierzam używać... tylko wiem, że jeśli już wytrę pupę taką chusteczką to dobrze by było dać chwilkę przy "przeschła" pupcia . Położna z kolei przyjaciółce powiedziała, że jak w pampersie jest samo siku to nie ma potrzeby, by ta wycierała Bąbla taką chusteczką, tylko po prostu ograniczyła się do zmiany pieluszki... no dla mnie to taki trochę absurd, bo to tak, jakby ona się w majtki zesikała, zdjęła mokre i założyła suche nie odświeżając się... przyjaciółka oczywiście tą porade potraktowała z góry :) od początku jedzie na chusteczkach i ani razu Mały nie był odparzony.
perla87 właśnie toteż jest ciekawe, że co położna to opinia ;) akurat tej rady co dała ta położna nie zamierzam wprowadzać w życie i nawet po siku będe odświeżać pupę synka ...
mcabra mam nadzieje ze juz wszystko w porzadku!
Co do chusteczek ja tez zamierzem uzywac, a z tym niepodcieraniem po siku... ehh, ze co ze niby lepsze? tez dl amnie brzmi jak jakis totalny absurd, to (za przeproszeniem) tak samo jakbysmy my poszly siku i wyszly bez podtarcia:P
Taa, ja dzis mam znow tyle energii ze gory moglabym przenosic... i oczywiscie wzielam sie za pranie, odkurzanie, gotowanie, prasowanie i przyplacilam to troche bolem kregoslupa wiec... reszte dnia relaks:)
a no macie racje co do chusteczek,na szkole rodzenia u mnie tez mowili zeby nie uzywac jak wszyscy uzywaja i jest ok:P
a ja wcz wybralam sie do olka na basen itp i w paliwie nam cos zamarzlo:/ i na holu musielismy wracac:/
perla87,piskaaa, monik001 już wszystko dobrze troszke pobolewa ale to już da się wytrzymać, przyjechała do mnie moja siostra i pojechała opłacić mi jedną rzecz i zrobić małe zakupy i od 2 godz siedzi ze mną a mąż wraca za kilka min a siostra wcaca do siebie. Ale jutro znów sama tak jak co dzień :(
monik001 dziwne, że masz tyle enegrii...na prawdę...dziwne... zupełnia jakbyś się miała z Mężem widzieć :) i zobaczysz, że w tym czasie to zrobisz więcej, niż za cały miesiąc ;)
sandy190 cieszmy się bo ocieplenie ponoć idzie... :) i zrobiłaś mi ochotę na basen...
mcabra no jak się masz tak czuć dziwnie jutro to może umów się z siostrą? :) zawsze to bezpieczniej... albo przynajmniej niech Mąż będzie pod telefonem, żebyś mogła się szybko z nim skontaktować. Ja swojego już tak wyczuliłam, że nawet na siłownię jak chodzi (a fruwa tam co drugi dzień na dwie godziny przynajmniej) to tel ma zawsze przy sobie z włączonymi dźwiękami, bo nigdy nic nie wiadomo.
a co do chusteczek to wiadoma sprawa... no jak to tak zakładać pampersa na pupcie osiusianą? I jeśli mojemu nic nie będzie się działo to zamierzam używać tych chusteczek tyle, ile trza będzie ;) a jeśli okaże się, że podrażniają to wówczas woda przegotowana... ale zawsze pupę trzeba czymś przemyć. Inna sprawa, że też dobrze wietrzyć, bo wiadomo... i sądzę, że dzieci będą nam wdzięczne ;)
perla87 jutro przyjedzie do mnie mama a mąż cały czas pod telefonem jest i ma 10 min drogi pieszo do domu z pracy.
Co do chusteczek bodajrze nawilżających to ja mam Wickies.
mcabra na pocieszenie i poprawe dodałam zdjecie brzuszka , wiem ze lubisz <3 i uwazaj taam na siebie bo rany boskie ! zeby ci sie nic nie stało i maluszkowi przede wszystkim