Moja też ostatnio budzi się tylko raz w nocy na karmienie ale dziś w nocy znów się obudziła i nie chciała zasnąć. Przez 2 godziny z nią walczyłam aż w końcu się poddałam i o 5 wzięłam ja do siebie i co zasnęła od razu :DD
Ma też akcje wrzasku na spacerach a jak ja wezmę to od razu cisza. Walczę z tym i nie zawsze biorę a jak już to tylko po to żeby się uspokoiła i odkładam z powrotem.
U mnie też się ochłodziło i od rana pada więc przymusowe siedzenie w domu.