Przyszła mi właśnie paczka dla dzidziusia z allegro i doszło do mnie, że to już niedługo ! Tak szybko zbliża się ten sierpień ! Od tego czasu juz nic nigdy nie będzie takie samo ! Ja tak niewiele wiem w gruncie rzeczy o dzieciach, kontakt miałam z nimi zawsze tylko sporadyczny, chwilowy ! Bardzo chciałam mieć dzidziusia, staraliśmy sie prawie pół roku, nadal bardzo go pragnę, ale jestem trochę przerażona ! Coraz częściej myślę o porodzie, połogu, czy dam sobie radę- w końcu jestem tu sama sobie, nie mam rodziny obok siebie, mam wszystkich tylko na telefon...Krystian będzie, oczywiście ! Ale przecież pół dnia go nie ma, musi pracować ! Mama chce przyjechać jak urodzę, ja Jej powiedziałam, że nie chce, żeby przyjechała we wrześniu dopiero, bo chce sama oswoić się z Lilką, nauczyć jej bez stresu, ale czy to dobry pomysł... ? Nie wiem sama. Jeszcze dwa miesiące, ja juz panikuje, to nie wiem co to będzie zaraz przed porodem !
... no nic, wypije chyba melise
