Jako, że nie miałam pierwszego w 12tygodniu (za późno o ciąży się dowiedziałam) to mam dodatkowe za jakiś miesiąc. Moje normalne badania wyglądają tak samo: ciśnienie krwii, bicie serduszka małego i próbka moczu. Lekarza widziałam raz na oczy jak byłam w szpitalu bo miałam zagrożoną ciąże (tzn nie miałam ale tak wpisały bo dość późno się dowiedziałam i dali mi więcej uwagi). Badania przez brzuch jeszcze nie miałam, no w sumie miałam raz jak mały się tak ułożył, że serduszka słychać nie było bo plecami leżał do wszystkich ;) 

Ja mam narazie Pampers i zobacze jak mały będzie reagował bo ja miałam na nie alergie.

Sandra to Ty z czasów już pampersowych jesteś ? Wow ;) Ja jeszcze na dupci miałam pieluszki tetrowe ;) Ile masz lat ? :P Co do chusteczek, będę moczyc pieluche tetrową  w wodzie i podmywac, chusteczki tylko po za domem... Wiem ze często chusteczki odparzają dupkę, a rodzice myślą że to od pampersów.

Słuchajcie, moja mama ostatnio rzuciła tekstem że MÓJ BOBUŚ powinien nosic pieluchy tetrowe po domu :o PADŁAM JAK TO USŁYSZAŁAM :p

Ja mam 22 w tym roku ale tatuś pracował w Niemczech to córeczce przywoził ;D

dziewczyny....zaszalałam i spakowałam torbę dla dziecka :) pampersy się w niej nie zmieściły :( więc będę musiała kupić sobie bardzo dużą, by je tam upchnąć dodatkowo. Brakuje mi kosmetyków ale to i tak będą w mojej kosmetyczce..tzn. pakuje próbki z Johsona ale mój szpital wymaga jeszcze oceniseptu- którego jeszcze nie mam, no i oliwkę- (mam w domu, prawie całą ale spróbuje kupić jakieś małe opakowanie, by wystarczyło tylko na pobyt w szpitalu)...czy Wy też bierzecie szczotkę do włosków dla dziecka? ja nie miałam tego w planach ale dzisiaj oglądałam filmik, gdzie dziewczyna się pakowała i brała ją- niby dużo miejsca nie zajmuje ale czy to nie przesada?

 No nie mówcie że ja już się zapisuje do tej starszej grupy sierpniówek, ;( 26 lat. ;)   Szczotki do czesania nie biorę, nic mu się nie stanie jak będzie rozwiany przez dwa-trzy  dni. Szczezrze uważam ze wiele kobiet przesadza z tym całym pakowaniem do szpitala... Za chwilę będziemy pół domu brały na porodówkę łącznie z misiami dla noworodków i odlewami z gipsu. Ja biorę to co niezbędne. Typu rzeczy prostownica czy suszarka etc... poproszę kogoś z rodziny jak będzie do Mnie szedł( a pewnie będzie ktoś codziennie,ewentualnie nic się nie stanie jak nie wymyję włosów przez trzy dni) aby zabrał akurat ,przypilnuje mi Bobusia a ja się pójdę kompac. Ja jestem osobą o charaterze minimalistycznym, biorę co trzeba. Nie chcę w żaden sposób nikogo urażic, po prostu wypowiadam swoją opinie. A w moim szpitalu, z tego co wiem kosmetyki używają swoje. I nie trzeba tego na szceście targac. Uff :) O tyle lżej :D zresztą i tak jest napisane że ewentualnie można zabrac pampersy i ciuszki dla maleństwa. :)

ja też uważam, że ta szczotka to przesada..ale wolałam się upewnić ;p u mnie szpital niestety zapewnia tylko położne i lekarzy i chyba nic więcej :p - no ale takie mamy czasy..no cóż...

Dziewczyny tak mnie coś zmartwiło... A mianowicie- wszyscy mi mówią, że mam nisko brzuch. Ja jakoś specjalnie tego nie odczuwam. Mały uciśnie mi na pęcherz tylko jak się wierci. Wydaje mi się, że od początku brzuszek rośnie mi tak od dołu bardziej. Jak siedzę, czy leżę to czuję synka na żebrach, ale jak chodzę to brzusio jest ciut niżej. Nie wiem co o tym myśleć. Powrót do Holandii mam za 2 tygodnie i lekko się obawiam, by tylko nie urodzić tutaj. A termin dopiero na 24 sierpnia...

direl ja mam brzuch cały czas nisko- niektóre kobiety po prostu tak mają :)