Co do smoczka mój odrazu załapał w szpitalu ... Położna mi kazała dac chwilke pluł ale złapał, mamy lovi ten do intenrywnego ssnania, smoczków macie tysiące ... scięte,proste, z bułką ...lateksowe silikony musicie próbowac ... Ale nie każde dziecko chce smoka ...Ja słyszałam że dobrze jest dawac ten sam smoczek co jest w butelce, czyli jak macie ścięty tak jak np : w nuku spróbujcie ścięty dac...My akurat nie mamy z tym problemu, czasem pluje pół nocy smoczkiem bo chce się po prostu bawic ... i stoje koło łóżeczka do 4-5 w nocy i się bawimy ... Oh te uroki. Co do seksu, mam tak jak Kathy boli mnie przy wejściu ... ale ja zawszę raczej tak miałam ... Ale jest równie przyjemnie jak przed, nawet bym powiedziała że lepiej bo mój Marcin miał dłuuuugą przerwę bo ogólnie w ciągu ciązy może kochaliśmy się z 4 razy więc wojuje ile może :P Ja właśnie mam wizytę 28 października o 21:30 :P ale że mam wstrzymane macierzyńskie ( boo byla kontrol w krk zusie i niespodobało się im to że byłam na zwolnieniu od 5 tc i jest dochdzenie w tej sprawie czy nie wyłudzam MACIERZYŃSKIEGO) to najprawdopod na tą wizytę nie pójde ... bo również nie jestem ubezpieczona ... A mam problem bo czasem może raz-dwa razy w tygodniu schodzi mi gęsty śluz z krwią i się tym denerwuje. Jutro idę w końcu załatwic z becikowym, odebrac pesel Kuby i jego zameldowanie ...
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 2801 - 2810 z 3486.
Justynka :P Dziękuuje za współczucie :P Heh trzymajta kciuki aby coś się w końcu z tym ruszyło ;) Mój też się zrobił marudny płacze, wymusza ... a co jest najciekawsze... Zauważyłam że zaczął kojarzyć w sensie nie wiem jak to wytłumaczyć ... O ktoś mu zagląda do wożka kogo nie zna ..wywija warę i płacze ... Jakby się bał ... rozumiecie ?? Tak samo jak zostaje sam w pokoju, i usypia nie daj Bóg abym wyszła w tym momencie i on sie obudzi bo z takim zalem płacze ... nie wiem o co chodzi ... Ale martwie się czy któreś z dzieci mu nie dokuczyło i po prostu się boi ...
ann13 faktycznie wpółczuje jeżeli chodzi o te macierzyńskie człowiek to musi tyle nerwów zjeść zanim coś dostanie i będzie mieć spokój :/ oczywiście 3mamy kciuki :-) a maleńki pewnie chyba potrzebuje twojej stałej bliskości... mam podobnie z moją - cały czas ze mną chyba jak podrośnie będziemy musieli pomyśleć o rodzeństwie bo wyrośnie z niej taki mój mały cycuś :-) a dziewczynki jak ogólnie się czujecie?? wypadają wam włosy i paznokcie się łamią?? a jak z wagą wróciłyście już do formy??
Mój natomiast musi być karmiony tylko przeze mnie. Z nosa mi cieknie, kaszle i kicham ale od nikogo innego butelki nie weźmie. Paznokcie mi się trzymają ale włosy wychodzą jak oszalałe. Bolą mnie też biodra. Nie moge na prawym boku leżeć bo potem z wstaniem lub przekręceniem się mam problemy.
Jutro robimy chrzciny. Ksiądz nie robił problemów z tym, że nie mamy ślubu ani nic :)
Moja waga też już wróciła do normy, ale włosy to masakra. Ewa ja mam tak samo też dość często robi mi się słabo i mam ciemno przed oczami.. nie wiem co to może być. No i cera masakra.. aa i wyszły mi żyły na nogach tz. strasznie je widać a przed porodem tego nie było ;/
u mnie cera jest okropna, włosy też lecą.. jeśli chodzi o wagę to mam prawie 4kg mniej niż przed ciążą.. Julka też zasypia tylko przy cycu :(
my juz po chrzcinach. Teściowa mi zjebała je aż tak, że płakałam. Oprócz tego, że przyszła z łaską wielką do kościoła i potem do mnie do domu to traktowała mnie jak powietrze. Wiadomo, że latałam koło dziecka ale za każdym razem jak próbowałam z nią pogadać to mnie olewała z góry na dół. Próbowałam ją zagadywać to tylko dawała mi wredny uśmiech i tyle. Robiła ze mie debila w moim własnym domu. A co dobilo mnie najbardziej, że zamiast oddać moje dziecko mi oddała je mojej koleżance, zeby ona je karmiła. No ja kurwa ja pierdole. I co chwile robiła dziwne insynuacje, że moja koleżanka pasowałaby lepiej do jej syna. Naprawde, nie przesadzam. Jak wychodziła pożegnałam się z nią a ona do mojej koleżanki dozobaczenia mam nadzieje, że jeszcze Cię zobacze. Mnie olała z góry na dół.
Sandra !! Słuchaj :P Ja bgym olała to wszystko ciepłym moczem, nie pokazuj zew cie to zabolało... nie chce jej sprawa, a dziecka bym nie dała jej ani na minute jak kuba bogu tak bog kubie !!! Koniec !! U mnie Kuba przekręcil się w tam tym tygodniu z brzucha na plecy sam ... Mam do Was pytanie ? Wierzycie w rzucane uroki na dzieci ?? starsza siasiadka mi powiedziała że moj syn jest sciotowany... czyli zauroczony ... i faktycznie od prau dni tak daje po dupie ...ze oboje nie wytrzymujemy ... dzis wyczytalam ze powinno sie polizac czolo dziecka i splunac w 4 katy zastanawiam sie nad tym, bo normalnie nie daje radty juz ....
Ciekawe czy to prawda bo Julka też od piątku strasznie płacze i nie wiem co jej jest. Krople na kolke dostaje cały czas, ale wątpie by to było to .. taki trochę inny jest to płacz, choć puszcza straszne bąki .. już też psychicznie nie wytrzymuje ..