Haha :) a przypomniał sobie chociaż to imię czy do końca mówił " yyy no ta " ? hehe ;p dzisiaj idziemy na sesję zdjęciową dla dzieci. Moja koleżanka zaczeła się tym zajmować już nie mogę się doczekać ! Jak tylko będę miała zdjęcia to wstawie na 40chę i się pochwalę :D Mam nadzieję, że wyjdą suuper chciałabym mieć ładną pamiątkę z jej najmłodszego okresu życia :)
u mnie chce moje bieżmowanie, akty slubów rodziców chrzestnych a jeżeli są całkowicie wolni to bieżmowanie, reszte się dowiem w sobote bo odesłał nas aaa no ii Kuby akt skrócony urodzenia ciekawa jestem czy będzie nam kazał jakieś nauki mieć, bo w Krakowie jakieś chore akcje są z tymi naukami przedchrziwowymi ... My chrzciny mamy na 33 osoby i to jest sama najbliższa rodzina zero znajomych i zero dalszej rodziny, z tego 5 osob z mojej rodziny reszta to rodzina Marcina ...tort pewnie majątek będzie kosztował ...:/
Dziewczynki :) Pamiętam że któras się martwila kupkami bobaska ... wyczytałam taką ciekawostkę ... "Kiedy ostatnio robiłeś kupkę? Chyba jakieś dwa dni temu? Czy ty przypadkiem nie masz zatwardzenia?
A jeszcze tak niedawno martwiłaś się, że robię kupę przy każdym karmieniu (zużywałem naprawdę dużo pieluszek!). Teraz zdarza mi się to rzadziej - czasem kilka razy dziennie, a czasami raz na tydzień - tak też może być. Jeśli widzisz, że nie boli mnie brzuszek i nie jestem marudny, nie dawaj mi czopków glicerynowych, poczekaj. Nie ma powodów do zmartwienia. Po prostu mój organizm trawi i wchłania twoje mleko bez reszty. Za to gdy już po kilku dniach zrobię kupę, będzie zdecydowanie większa. Nie powinna być jednak twarda.
I jeszcze jedno - pewnie wkrótce zauważysz, że coraz częściej mam mokre śpioszki - to najlepszy dowód na to, że rosnę, czas na większy rozmiar pieluszek. Te zaczęły mnie już cisnąć w pasie i najwyraźniej nie wystarczają. "
http://www.edziecko.pl/pierwszy_rok/1,79404,7748485,rozwoj_dziecka_3__miesiac___rozwiewamy_niepokoje.html
To się nie przyznawaj ze jest w konkubinacie ... bo jedna sisostra marcina wlasnie ma dziecko i zyje w konkubionacie i odmówil nam ... ze jaki to przykład ... a slub cywilny w oczach kosciola to zycie bez slubu. My mielismy kłopoty z tym, a jak u was bedzie to nie wiem wszystko zalezne od księdza ...
dodałam zdjęcie Kubusia gdyby któraś chciała zobaczyć moją pyze :)
my za chrzest dajemy 100 zl ... nie więcej ... :/ jeszcze pewnie na mszy dostanie kupe kasy bo babcia marcinka jest jebnoboza i potrafi co niedziele dac 400 zł na tace ... bo sie wysciguje ze swoja siostra która więcej da i lepiej się zaprezentuje w kosciele chore klimaty :P Noo a ja jestem zdania i powiem to swojej rodzinie ze max 5 zł i niech mnie całuje :P No dzisiaj zlozyłam paiery o becika :) W KONCU MI PRZYJELI!!!!!
czy wam też utrudniali takl sprawę ? Swiadectwa pracy ? zdrowotne z zusu z urzedu skarbowego ... Tych zaświadczeń z 50 kartek jak mi Bóg miły. Byłam dzisiaj z małym u lekarza ... Bo miał strasznie czerwone uszy i jak go tesciowa przycisnełaten dzyndzel w uszku płakał jak szalony ... okazało sie że najprawdopodobniej ma skaze białkową ! Oczywiście zmieniłam pediatre bo nie będę jechała do Krakowa z wieliczki ... I dr się mnie pyta czy nie zastanawiało mnie to że dziecko chrumka jak swinka po jedzeniu ja powiedziałam że oczywiscie ze mnie to zastanawiało, ale jezeli idę do lekarza i lekarz pediatra mówi mi ze to normalny objaw u takich dzieci to licze na to że to dr lepiej się zna a nie ja. Ogolnie pamiętacie jak pisałam ze chyba ma katar ? No to jest własnie takie charczenie w nosku przez to że ma skaze białkową noo i taka ala atopową skórkę ... gdzie kazała mi nawilżac i to robiłam a nic nie dawalo... Ciesze się że trafiłam do tej dr, wydaje się na pradę solidna i fachowa ... Dała małemu antybiotyk na to ucho ale dopiero mam go zastosowac ewentalnie po 3 dniach jeśli kropeli do uszka nie zadziałają ... kupiłam mu tez emolium jakis specjalny krem na skórke a co najważniejsze tak jak Justynka teraz mamy bebilon pepti ... wprowadziony i mam go karmić tylko na żadanie .. a nie co 3 godziny, tylko że on tak czy tak je co 3 godziny :P Straszne mam pretensje do lekarza ze nie odczytał tych objawów przeciez Kuba musiał się strasznie męczyć... a i spieprzyla mnie o to ze straram sie uspoic syna swojego aby nie pałakał powiedziala że dziecko w taki sposob wyraza emocje i muszę mu pozwolic na plakanie jak mu coś nie pasuje bo on w tedy kształtuje swój charakter ...Ogólnie lekaraka bardzo w porzadku!
