Mój Kuba np ma ładna buzie,idealną żadnej krosty, ale pod palcem jak go dotykam to czuć ze ta skorka jest szorstka i chropowata ... Co pediatra stwierdziła że to jedno z pierwszych objawów skazy, po czym rozebrała go do pampa i dotykała po rączkach i nózkach ma identiko skórkę ... Zapytałaa czy zmieniałam mu kosmetyki powiedziałam że nie, później zaglądła do gardełka powiedziała że całe obłożone jakby flegmą z mleka co też jest dowodem na to że ma skaze i dlatego siadlo mu na uszko. Ulewanie, ale on aż chlustał nie że mu się ulało ale chlustał mlekiem,nawet 2 h po karmieniu ... no i jest takie chrumkanie jakby z nosa i w gardle ... nie wiem jak to wytłumaczyć,takie specyficzne... Ogólnie pani poprzednia pediatra stwierdziła że to wszystko jest normalne, że tak czasem skóra się ma żebym zmieniła proszek, do chrumkania powiedziała że dzieci w tym wieku tak mają !! i żebym go dobijała w połowie butelki, co oczywiscie robiłam. A i kazała mi zmienić proszek no i nadłuszczać skórkę co nic nie dawało, a twarz wydawało mi sie że ma taką od tego że raz mu nie posmarowałam kremem twarzy i myślałam ze od wiatru taką ma.... I tym sobie to usprawiedliwiam. Ale niestety młoda matka to glupia matka, niestety wiele muszę się jeszcze nauczyc! Bo musiało do tego dojść że siadło mu na uszko abym skapowała że coś jest nie tak! Mam ogromne pretensje do siebie że jestem tak glupia i wierzyłam slepo tej dr ... Niestey opinie w necie się sprawdziły ! A już dwa karmienia za nami ... tym mlekiem pepti, hmnn pachnie jak karma psia ... ale ladnie i lekko mu sie odbija i praktycznie nie ulewa ...tylko tak własnie delekatnie i spokojny jest ... Jeszcze czeka mnie zakrapianie uszka :( A płacz jest przy tym okropny :(
