Ewelinka. Moja kochana. Z całego serca się ciesze że wam się udało!! Naprawdę. Tylko proszę uważaj teraz na siebie, odpoczywaj, nie denerwuje się. I miejmy nadzieję, że będzie wszystkie wspaniale!! Sciskam cię moja kochana!! 

A ja dziś jakiś znów spadek formy, ostatnio więcej ich u mnie :/  głowa pęka i nic mi się nie chce :( a zaraz na zakupy muszę jechać... :/ Kochane, a jak wasz dzień dziś będzie wyglądał? Jej ostatnio nawet nie umiem się tu ogarnąć w klubie żeby pisać :(

dziekuje Zuzanko, jestem świadoma ze musze dbac o siebie, w domu spokojnie nie ma nerwów teraz wiec ok, jedynie co to ta odrobinka strachu czy bedzie ok.

no to nie ma co ale dzis trafiłam z wpisem  :( Masz smutki a ja tu szaleje. Zuzanko masz teraz duzo nerwów, tu badania tu cała reszta i do tego jesien, a wiadomo jak jesienią organizm szaleje, wyjdz z Dorką na spacer, zrob sobie wieczorem popcorn i z mężem pod kocem poleż,poprzytulajcie sie .musisz cos z tym robic co sie nie zapędzisz w ciemny róg

Ewelinka. Najgorsze co możesz zrobić to obwiniać się przed kim kolwiek że się cieszysz!! Ty teraz skaczesz z radości, odpoczywasz i wietrzysz umysł od niepotrzebnych myśli i to rozkaz! :* :* Ja się nie czuje źle przez kogokolwiek. Tylko jakiś mam wogole ostatnio spadek formy to pewnie znów wina tarczycy, bo co jakiś czas daje mi popailc. Zaraz będę robić ciasto, a potem zakupy. Jej chyba frustruje mnie bałagan w mieszkaniu. Ostatnio nie umiem się ogarnąć :(( przede wszystkim z tymi ciuchami, są wszędzie.   Jej masakra, muszę jakoś to ogarnąć wkocnu. 

Heh, ostatnio oglądamy z Mężem AZJA ekspres. Dziś leci więc będziemy oglądać pod kołderka ;) 

cholerna tarczyca. jak mozna wogóle sobie z tym radzić? co można brac jakies leki czy co? ja wogóle zielona w tym temacie a takbym chciała żebyś była spokojna,zebys miała wieej energi jak na poczatku jak sie poznałysmy. wiem ze duzo sie wydarzyło w tym czasie.

bede bdac o siebie napewno, to wam obiecuje, juz mnie muli na spanie wiec chyba zaraz odpłyne

Ja od 5 lat codziennie łykami rano pigułkę szczęścia hehe czyli HORMONY teraz biorę 100 euthyroksu. Ale to się zmienia. W ciąży było 150, później miałam 80, teraz znów 100. Więc skacze bardzo. Same hormony pomagaja wogole funkcjonować ,ale też przy Niedoczynności ma się wieczna menopauzę ;p bo jest wszystko, zaburzenia miesiączek ciągle, wypadanie włosów, paznokci, ciągła naerwowosc frustracja przeplatająca się ze stanami euforii, czyli ciągle huśtawki, nie raz stany depresyjne, oj masę tego, ale ja funkcjonuje dzięki Bogu w miarę. Nie raz jest naprawdę dobrze, nie raz bardzo źle. Teraz mam jakies gorsze dni, bo bardzo jestem nerwowa. A nie mam powodów. Więc wiem że to niedoczynność. Ewelinka. Idę robić ciasto. A ty odpoczywaj jak masz dziś okazję. I zapisz się do lekarza :* :* bardzo się cieszę z tobą kochana!!! 

No takie wieści :) Ewelinka cieszę się razem z tobą :* cudownie :) Wymarzone dwie kreseczki :) Teraz odpoczywać i leniuchować :) Pamiętam te radość z moich dwóch kreseczek . Ach cudowny czas :)