Dziewczyny. U nas coraz lepiej! BARDZO WAM DZIEKUJE ZA CENNE RADY I TROSKE! naprawdę dzięki Bogu, bo Dorotka ok. Ma dziś nadal gorączkę. Utrzymuje się na poziomie 38/ 38.5 ale uszko od wczoraj od 16 wogole nie boli! Dałam jej wczoraj raz Nurofen Forte. I jak zaczął działać, przestało ja boleć, kupiłam OTOTALGIN do uszu, przeciwbólowy, i przeciwzapalny, i dziś już lepiej choć zastanawia mnie, że uszko nie boli, a gorączka się utrzymuje. Nie daje już leków przeciwgorączkowo bólowych, tylko zakrapiam tymi kroplami. Katar się zmniejszył o połowę. Myślicie że będzie coraz lepiej, czy jeśli uszko już nie boli to może się robić zapalenie ucha skoro jest gorączka?? 

Dawidek wrócił. Jestem przeszczęśliwa. Tak tęskniłam!! Cała noc się witaliśmy hehe, póki mogę ;p jej jak wspaniale mieć znów mężczyznę w domu, czuję się bezpiecznie, i spokojnie! Ustawia mnie szeryf jak to on, ale go kocham ! Dorka przeszczęśliwa że ma tatusia znów! 

Agatka brawo dla ciebie!! Tak zrzucilas już dużo!!! Jej naprawdę super dajesz radę!! Oby tak dalej. Obyś się dobrze czuła i doszła do formy do jakiej dążysz! :)) Pewnie w domu Tez wszyscy z ciebie dumni? ;) 

Dajanka. Kochana. Współczuję ci z tą pracą męża. Jej pracować 8 godzin na 7 stopniach to masakra... Mój mąż pracuje na powietrzu po 10, i wiem jaki to horror na dłuższą metę... Oby się zmieniło coś na lepsze z tą pracą! Tak wam życzę, żebyście już mogli wkoncu ze spokojem sobie odłożyć na ślub, cieszyć się i beztrosko przygotowywać. 

Wykbrazcie sobie, że prosiłam męża żeby mi znalazł tam w USA perfumy dla mnie, takie ktore sam dla mnie znajdzie i wybierze zapach, bo zawsze mówi, że używam takich smierdziuchow. :P  i szukał szukał, aż znalazł,  dla mnie. Idealny zapach. Może będzie mój ulubiony, bo kocham zapachy, a jak wycofali mój, to nie mogłam znaleźć ;p ten jest migdałów waniliowy. Jest przepiękny ! Cały dzień się dziś psikam hehe, jeszcze do jutra mam męża, i jutro wieczorem na nocke idzie do pracy :/