Ja rzadko wchodze na fb. Czasem z nudy a czasem dla relaxu przy kawie. Nawet ostatnio Z messangera rzadko nie korzystam. Kolezanka tez mnie znalazla i ma tylko messangera bez fb. Zreszta nigdy nie miala ewentualnie za dawnych czasow nk miala. Chyba ma do dzis zreszta ja tez ale nie pamietam loginu i hasla...

A wiecie ze fb np mi usunal zdjecia z folderu mialam w nim wszystko co kiedykolwiek uszylam. Szkoda bo prawie zadnego z tych zdjec nie mam.... Widocznie komus zal dupe sciskal i usuneli jak zostalo zgloszone.

Witam!!Jestem tu nowa i przez przypadek trafiłam na Waszą stronę :)  Mam 38 lat, jestem mamą 17 letniej panny wcześniaczka który urodził się w 28 tygodniu ciąży o drugie dziecko staraliśmy się 10 lat :( po drodze torbiele na jajniku ciąża pozamaciczna i usunięcie jajowodu!! W sierpniu zeszłego roku zmarł mój teść z którym byłam bardzo związana :( a w listopadzie moja ukochana babcia za dużo stresu i bólu pojechałam na pogrzeb babci , gdy wróciłam zaczęłam się martwić jeszcze bardziej bo okres m się spóżnial a dodam że u mnie zawsze jak w zegarku!! Poleciałam do apteki i kupiłam test kazałam córce sprawdzać co wyszło bo miałam takiego stracha jak nie wiem co i  nie uwierzycie dwie piękne kreseczki ale jak się cieszyć skoro przy ciązy pozamacicznej było to samo :( nie wytrzymałam i o czwartej rano zrobiłam drugi też wyszedł pozytywnie :) nie czekająć długo zarejestrowałam się do lekarza mojego nie było i poszłam do starej Pani doktor do której chodziłam kiedyś i dwa dni które czekałam na wizyte ciągnęły się jak miesiąć i ale warto było Pani doktor potwierdziła jest zarodek i co wszystko jest na swoim miejscu!!! Strach i co dalej tydzień pózniej zarejestrowałam się do swojego lekarza który wrócił z urlopu i potwierdził jest ciąża powiedział że to cud bo w takich przypadkach jak mój takie rzeczy się nie zdażają!! Teraz jestem w piętnastym tygodniu ciąży dodam że wszyscy w mojej rodzinie oszaleli ze szczęścia a moja córka już chyba najbardziej zawsze marzyła o tym żeby mieć rodzeństwo a mój mąż i ja tego się nie da opisać!! Myślę że teściu i babcia czuwają nade mną i tak miało być jak Pan doktor powieedział żę któś odchodzi by zrobić drugiemu człowiekowi miejsce :)

Dziewczyny, moja Dorka dziś słabiutka, ale z brzuszkiem lepiej. Obawiam się bo rzuca się na jedzenie jak nie wiem co. Muszę ją hamować :p 

Agatka. Super że zrezygnowala$ z FB to tylko zabierasz czasu. Ważne żebyś z nas nie zrezygnowała, bo bardzo by było smutno bez ciebie. 

Dajanka. A jak mąż w nowej pracy? Jak się macie kochani? 

Ewelinka .Super że kupiliscie nowe autko!!! No nie dziwię się że całe popołudnie jezdziliscie nacieszcie się kochani! 

LUSCIA witamy cię w klubie .Wiele przeszłaś, tu u nas w klubie wiele dziewczyn po przejściach. Ja mam 5 letnia córeczkę , jestem po 3 poronienach i największym pragnieniem moim i męża jest żeby nam się jeszcze udało. Obecnie etap starania, badań i czekania. 

Rozumiem twoje wielkie szczęście. To naprawdę cud, cuda się zdarzają i trzeba zawsze mieć nadzieję, że się wydarza!! Życzę ci kochana zdrowia teraz i oby wszystko było dobrze! I zapraszamy codziennie do klubu!