Najbardziej aktywne

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szoszanka1
szoszanka1
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
daja15
daja15
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mysza88
mysza88
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izuleeek
izuleeek
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
boszka89
boszka89
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
stokrotka1992
stokrotka1992
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mcabra
mcabra
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolinainikola
karolinainikola
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sasetka681
sasetka681
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jaemka
jaemka
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
finjenta
finjenta
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
magietka
magietka
Zobacz wszystkich
 


Komentarze
Wyświetlono: 4201 - 4210 z 4687.

(2018-06-18 09:05) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
daja15

daja15

Zuzia mam podobnie z odmawianiem albo stawianiem się komuś. Nie masz prawa źle się czuć najważniejsze zebys nie robiła nic nie siłę wbrew sobie. Twój mąż musi się wyspać i tak jej powiec że nie zawsze masz taką możliwość bo twój mąż potrzebuje spokoju przed pracą. Wątpię że się wyluzujesz i spędzisz miło czas z koleżankami wiedząc że twój mąż nie możesz spać a czeka go kilka godzin ciężkiej pracy . Ja bym wytłumaczyła na spokojnie jak się obrazi trudno widocznie niezaluguje na twoją znajomość
(2018-06-18 09:07) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
daja15

daja15

Mój S wyjechał dzisiaj na dwa tyg wróci na dwa dni i dalej jedzie na dwa tyg. Ciężki czas przede mną. Dzisiaj będzie najgorzej bo bardzo się martwię kiedy jest w trasie. Cały czas o nim mysle i nie potrafię się skupić.
(2018-06-18 09:45) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agathe

agathe

Ewelinko kochana przesyłam ci mnóstwo przytulasków. Czekamy tu na ciebie :-*
(2018-06-18 10:09) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agathe

agathe

Zuzia ja też nie raz miałam z tym problem. Czasem dalej mam- zależy komu muszę powiedzieć nie. Najlepiej mi się mówi nie jak jestem na kogoś wkurwiona np. na teściów w tej chwili. Teraz ogólnie do nich to wszystko jest na nie. Byli wczoraj i mój teść podniósł smoczek od Olki i go wsadził do swojego dzioba oblizał i dał Oli. Myślałam że się udlawie wodą bo akurat piłam. Noż kurwa . Ja w całym jej 10 miesięcznym życiu nie oblizalam jej smoka a ten kurwa zrobił to tak szybko że nie zdążyłam zareagować. A poza tym z teściową prawie się nie oddzywam . Po kilku latach składam fakty i kojarzę ich pewne zachowania zle w stosunku do mnie i nie potrzebnie się nakręcam. Bo mam uraz po tych kilku dniach w tych Włoszech z nimi i obojętnie co by teraz nie zrobiła to jej najzwyczajniej w świecie nie popuszczę. Nie lubię jej ,patrzę na nią innym okiem - fest krytycznym . Jest kłamliwą,nie szczerą pindą. A ja nie nawidze nie szczerych ludzi najbardziej na świecie. Wychodzę z pokoju wczoraj to szeptają - wchodzę milkną. No kurwa w moim domu. Albo myślą że mam wadę słuchu albo że jestem jakaś upośledzona. Kurwa niewiem. Ze względu na męża muszę ich jakoś tolerować. Ale powiedziałam mu wczoraj że ja mam ich tak dosyć ,tego ich szeptania ,nie szczerości. Że ja muszę ,naprawdę muszę odetchnąć od nich wiele miesięcy,może nawet z rok. Nic nie powiedział. Miała urodziny teściowa i zawsze ja kupowałam prezenty - kosmetyki,kremy itd. a w tym roku powiedziałam pierdole . I poszedł mój mąż do Sephory i kupił bon. I śmiać mi się chciało bo najbliższą Sephore ma wiele km od domu a poza tym ona tam nigdy nic nie kupuje. I kiedyś mi powiedziała że w takiej drogiej drogeri by nic nie kupiła. Po za tym niema prawo jazdy,autem nie jeździ. Więc niewiem jak do tego sklepu dojedzie. Ale ok myślę. Dał jej to wczoraj i mina jej zrzedła . I Powiedziała no dziękuję może kiedyś skorzystam a ile ten bon jest ważny pyta - mąż mówi rok. A to może zdążę wykorzystać - a ja w duchu się zasmialam. Wiem że nie powinnam być taką suką do niej ale po tym wszystkim co ostatnio z nią przeżyłam chyba inaczej nie umie. Więc nie będę lepiej miała z nią kontaktu bo sama wiem że będę złośliwa i nie dobra dla niej. A wczoraj mówi że zdjęcia z komuni we Włoszech nam wyślę siostra męża. Kurwa dziewczyny no mówię wam samą siebie nie poznaje że mam tyle złości i żalu do drugiego człowieka. I ostatnio jak byłam w kościele to modliłam się autentycznie o to żebym nie była taka pełna złości . Bo sama siebie przez to niszczę.
(2018-06-18 10:16) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agathe

agathe

Urwało mi - mówi że te zdjęcia z komuni wyśle nam siostra - a ja zaś myślę że na huj mi te zdjęcia jak ja o tym koszmarnym czasie chcę zapomnieć a oni mi tu zdjęcia przypominajki wysyłać chcą. Ja pierdolę te zdjęcia. Zuzia jak ja się cieszę że ty mieszkanie zmieniłaś . Naprawdę . Cudownie jest mieć więcej miejsca,balkon. Ja uwielbiam też moje mieszkanie,mój balkon. Dziś mam dietetyczke na 16:20 i zobaczymy co tam mi powie. Jak wyjść z diety żeby nie przytytac dwa razy więcej :-)
(2018-06-18 15:09) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mysza88

mysza88

Jestem dziewczyny. O dziwo jest w miare ok . Mysle ze tez w glowie wkrecilam ze tk nie byla jeszcze rozwinieta ciaza. To byla tylko macica przygotowujaca sje ale zarodka nawet nie bylo. Lekarz potwierdzil ze to moglabyc ciaza pozamaciczna rozne rzeczy trudne do ustalenia. To byl dopiero 5-6tydzien. Pytal czy udalo mi sie cokolwiek wylapac do badania grnetycznego by sie wyslalo . Ja jednak tym razem nie bylabym w stanir bo wypadaly tylko niewoelkie skrzepy z krwia a jak troche wiecej polecialo to tak szybko ze nawet nie wiem kiedy. Dostalam dxis zastrzyk anty d no i juz badania mam zrobione na krzepliwosc krwi i hcg jeszcze zlecil. Mowi ze zaczniemy od krzepliwosci bo raczej genetycznie malo prawdopodobne jest bo urodzilam dwojke zdrowych dzieci i ciaze dobrze znosilam. Mam sie pojawic u niego za tydzien jakbym nie przestala krwawic lub mam termin na 29 czerwca na omowienie wynikow z nim. Bo koniecznie chce jeszcze je zobaczyc przed urlopem bo jak co wprowadzi leki . Mowi zeby dwa miesiace odczekac i znow probowac. Do tego czasu myali ze wszystko sie wyjasni i nam sie uda. Bardzo dobry lekarz ,umie tak cudownie rozmawiac z pacjentkami ,pocieszyl ze napewno sie jeszcze uda .
(2018-06-18 20:50) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szoszanka1

szoszanka1

DAJANKO. To kiepsko, że narzeczony ci tak wyjeżdża teraz :(( rozumiem twoje obawy, lęk, miejmy nadzieję, że będzie wszystko dobrze że nic złego się nie wydarzy. Ciężko ci samej, jak on ponad miesiąc poza domem, a w domu tylko 2 dni... Współczuję bardzo :( ale bądź dobrej myśli, i mam wielką nadzieję, że wszystko wam się ułoży...  :***

Co do tej asertywności to trudna sprawa. Ja nadal się źle czuje w tej kwestii, ale widzę że mam z głową. Niestety. Zdrowa to ja nie jestem ani fizycznie ani psychicznie. Dużo mam takich kłopotów w sobie. Ale życie mnie uczy, dobrze że mój mąż normalny, to zawsze stawia mnie do pionu, że mam przestać się oskarżać. 

 

 

(2018-06-18 20:55) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szoszanka1

szoszanka1

Agatka. Nie dziwię się że ci się wszystko zebrało, że tak się nastawilas mocno przeciwko teściowej. To są ogromne emocje, bóle, żal, niestety jeśli dochodzi do tego takie coś ze czujesz jej nieszczerość, fałszywość to paskudne, i też bym nie wytrzymała... Nie ma nic gorszego niż fałsz i perfidia i nieszczerość... W takiej sytuacji najlepiej unikać kontaktu z nią hociaz narazie .Musisz nabrać do niej obojętnego stosunku, póki co lepiej abyś jej unikała... Szkoda. Bardzo mi przykro, że tyle przykrości doznajesz od teściowej :( jesteś tak fajna, szczera, pozytywną osoba, że nie zasługujesz na takie traktowanie... 

 

Ewelinka. Kochana. Koniecznie musisz zrobić te wszystkie badania. No właśnie... H ciebie trudna sytuacja... Bo masz 2 dzieci... Więc jak to co to może być... W sumie Ewelinka ty nie miałaś zbyt wielu badań? Bardzo mi przykro, że tak się tobie stało. Mam nadzieję, że dojdą dlaczego. Może dostaniesz te zastrzyki co ja przy trombofilli. Wielu lekarzy daje je bez stwierdzonej konkretnej choroby. Bo niestety i wielu kobiet dziś robi się coś takiego że robi się skrzep w ciąży i koniec, poronienie. Takie czasy bardzo trudne dla kobiet chcących mieć maluszki, coś nie służy nam dzisiejszy swiat :(( 

 

Dobrze że się nie załamujesz, że walczysz. Masz dla kogo walczyć... Tulę cię mocno.