Nie przesadzasz :) ja po prostu nie lubie nawet jak cos uprane pachnace ale no nie w tym moim zapachu i juz mnie to drazni
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 71 - 80 z 4687.
Sasetka, ja tez bym prała. Nawet jak od sióstr coś dostałam to i tak prałam.
zdaje się, że tu same "kury domowe" Ja byłam na rozmowie 2 dni temu, ale dziś dostałam sms, że nie są mną zainteresowani;-) Co prawda i tak bym się nie zgodziła na tę pracę, ale kurczę, zła jestem, że się nie "sprzedałam". Poprzednie 2 roboty to ja odmawiałam, a tu taki cios...
U Was też tak paskudnie cały czas? Dzis rano skakałam jak dzieciak z radości, bo było słońce i 20st, a już po 14,00 padał deszcz. Udało się nam pojechać do miasta obok, do Człuchowa, tam jest stacja benzynowa z atrakcjami dla dzieci, ale co dalej mam kombinować to nie wiem. Siostrzeniec (z Irlandii) wymarzył sobie obejrzeć Minionki po polsku - kino zamkniete, chciał pojechać na basen - basen w remoncie.
Dobrze, że mam podwórko, więc w przerwach między deszczem idą na dwór.
No pogoda paskudna. Mnie tez obudzilo sloneczko a potem juz pompa. Tak lalo ze nic nie bylo widac.