Najbardziej aktywne

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szoszanka1
szoszanka1
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
daja15
daja15
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mysza88
mysza88
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izuleeek
izuleeek
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
boszka89
boszka89
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
stokrotka1992
stokrotka1992
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mcabra
mcabra
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolinainikola
karolinainikola
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sasetka681
sasetka681
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jaemka
jaemka
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
finjenta
finjenta
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
magietka
magietka
Zobacz wszystkich
 


Komentarze
Wyświetlono: 71 - 80 z 4687.

(2017-07-06 21:20) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izuleeek

izuleeek

Nie przesadzasz :) ja po prostu nie lubie nawet jak cos uprane pachnace ale no nie w tym moim zapachu i juz mnie to drazni

(2017-07-06 22:02) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mysza88

mysza88

Ja bym też prala wszystko jeszcze raz. Nie wiadomo w czym było prAne,dziecko takie maleńkie ma wrażliwa skórę . I też ile leżało czy się nie zakurzo. :) Kleszcze właśnie wbrew opini nie spadają z drzew najwięcej czai się w krzakach takich do pasa albo w trawach właśnie. Potem przełaza nam na ubrania i szukaja odpowiedniego miejsca cieplego na ciele żeby dziabnać. Wiem co mówię naczytalam se o tym ... a na sarny wiesz co dobrze działa ? Ludzkie włosy. Znajomej fryzjerki teściowa tylko na pole sypie włosy i z lasu nie złaza się i nie niszczą upraw. Polecam parę kepek włosów powiesić i kłopot z głowy Ja wam powiem ciężko było choć pokazywałam ze daje rade ale ile ja się naplakalam.... w ostatnim miesiącu ciąży z córką 19 miesięczna ,żywym sreverkiem bardzo ciężko było. Ciepło ,źle się czułam a mąż nie mógł zjechać 6 tyg ; ( potem trochę się pokickALO z ciążą ,synek się nie ruszał ,szybko szpital obserwacja to zjechał i tak za tydzień po tym incydencie syn się urodził. Małe to w brzuchu a tęsknił i przywołał tate :) potem z dwójką takich maluchów dopiero było pod górkę szczególnie ze w domu z mama mieszkałam a łazienka i kuchnia na dole ,mieszkałam u góry i ciągle trzeba było nosić i chodzić. Dajcie spokój ja byłam głupia ze od razu nie pojechałam za mężem ....
(2017-07-06 22:02) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mysza88

mysza88

Ale napisALO wszystko jednym ciągiem :/ a każdej z przerwami tak ładnie napisałam :/ no nic musicie całość czytać :D
(2017-07-06 23:20) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szoszanka1

szoszanka1

Przeczytałam całość :) Jej to miałaś przeżycia w ciąży Dobrze że mąż mógł przyjechać jak było tak źle... Ja od początku powiedziałam mężowi, że gdziekolwiek pojedzie ja za nim, choć było by ciężko tak się przeprowadzać, ale wiem że tak musi być. Ja po prostu jestem taka osoba, że nie wutrzymalabym na codzień sama. Było by mi ciężko samej dźwigać wszystko, i nie mieć możliwości oprzeć się na ramieniu męża. Ale zdaje sobie sprawę że życie pisze różne scenariusze, i nie zawsze można być razem lub jechać za mężem..
(2017-07-06 23:23) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szoszanka1

szoszanka1

Ps. Choć powiem wam dziewczyny, że kilka razy w roku mąż wyjeżdża z przyjacielem na 1, dwa dni, mają pasję, że zwiedzają stadiony różne sportowe. I wtedy js odpoczywam od niego, zapraszam koleżanki, i on wraca stęskniona :) ale po 2 dniach już chcemy być razem. To akurat dobrze nam robi. Nieraz trzeba od siebie odpocząć. Ja ostatnio pierwszy raz odkąd urodziłam pojechałam na 2 dni sama do przyjaciółki do Poznania. Mąż został z córką. Ale dziwnie się czułam :) a stęskniłam się jak szalona...
(2017-07-07 17:27) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jaemka

jaemka

Sasetka, ja tez bym prała. Nawet jak od sióstr coś dostałam to i tak prałam.

(2017-07-07 19:09) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
daja15

daja15

Hej mam na imie Dajana mam 23 lata i dwie corki. Klementyna lat 7 i Antonina lat 2
(2017-07-07 19:14) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
daja15

daja15

Kurcze i znowu ucielo komentarz. Jak ja tego nie lubie. Pisalam ze jestem mama ktora nie pracuje bo nie mam opieki dla mlodszej corki. Chce sobie dorobic i za dwa tyg spotykam sie z pania ktora potrzebuje kogos do sprzatania do swojej firmy. Mam nadzieje ze cos z tego wyjdzie i doloze troche grosza do domowego budzetu. Mieszkamy na swoim w tamtym roku kupilismy dom do remontu ktory pomalu doprowadzamy do stanu uzywalnosci. Fajnie ze powstal taki klub bo czesto nie mam sie komu wygadac nie mam przyjaciolki ani rodziny. Rodzine mam ale tak jakbym jej nie miala ale o tym moze kiedys napisze
(2017-07-07 19:25) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jaemka

jaemka

zdaje się, że tu same "kury domowe"  Ja byłam na rozmowie 2 dni temu, ale dziś dostałam sms, że nie są mną zainteresowani;-) Co prawda i tak bym się nie zgodziła na tę pracę, ale kurczę, zła jestem, że się nie "sprzedałam".  Poprzednie 2 roboty to ja odmawiałam, a tu taki cios...  wink 

 

U Was też tak paskudnie cały czas? Dzis rano skakałam jak dzieciak z radości, bo było słońce i 20st, a już po 14,00 padał deszcz. Udało się nam pojechać do miasta obok, do Człuchowa, tam jest stacja benzynowa z atrakcjami dla dzieci, ale co dalej mam kombinować to nie wiem. Siostrzeniec (z Irlandii) wymarzył sobie obejrzeć Minionki po polsku - kino zamkniete, chciał pojechać na basen - basen w remoncie. 

Dobrze, że mam podwórko, więc w przerwach między deszczem idą na dwór.

 

 

(2017-07-07 19:37) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izuleeek

izuleeek

No pogoda paskudna. Mnie tez obudzilo sloneczko a potem juz pompa. Tak lalo ze nic nie bylo widac.