Jak czesto karmicie swoje dzieciaczki??Dajecie jesc dzidziusiowi jak tylko ma ochote czy trzymacie sie przerwy miedzy pokarmami np 3h?Moj maly dostawal kiedy chcial,ale nie zjdadal za duzo..moze tylko siedziec przy butli i sie nia bawic..zamiast jesc rzadziej ale wiecej to je czesciej ale mniejsze porcje..
Odpowiedzi
To zupelnie jak moj. Powinien zjadac ok. co 4h 170ml, a on zjada co 2 albo 2,5 100ml albo 120. Zalezy jaka przerwa w jedzeniu. Nawet jak minie ponad 3 godz, zje co najwyzej 120ml.
Pytalam lekarza, mowi, ze wszystko ok, skoro dziecko ladnie rosnie. Zreszta te dawki, ktore sugeruja producenci, to tylko propozycja, ktora nalezy indywidualnie dostosowac do potrzeb dziecka. Ja karmie, ze tak to okresle, na zadanie. Wiem, kiedy maly jest glodny, bo wtedy placze inaczej i glosniej :) Jakbym sie trzymala schematu wg opakowania, on by sie zaplakal, a my pogluchli ;) W nocy budzi sie jednak tylko 2 razy i zjada 130ml albo nad ranem 100ml
Ps. dziewczyny - nie prawda jest, ze jak przeglodzisz, zje wiecej. Moj czasem w terenie przespi pore karmienia i wcale nie zje wiecej.
Gosiu jesli Twoje dziecko je zdecydowanie mniej, to oczywiscie, ze moze to wtedy robic czesciej. Tak moj lekarz mi mowil i ja go slucham. Inaczej bym dziecko chyba zaglodzila, bo jadlby malo, a do tego trzymalabym sie godzin wg opakowania. Trzeba poznac swoje dziecko, a nie radzic z sufitu.
Mozesz poradzic sie swojego lekarza, ale pewnie powie Ci to, co moj. Zjada mniej - to moze i czesciej. Przeliczysz mililitry i wyjdzie praktycznie na to samo.
Wiesz, moj nie chcial nic pic poza mlekiem. A pragnienie czasem jest... Dlatego jak skonczyl 2 miesiace, kupilam soczek bananowy HIP (za rada jednej kolezanki, ktora tu na 40tyg mi poradzila), rozrabiam go lekko z woda (by nie byl taki mocny) i przepajam malego. W koncu cos pije :)) Bo wczesniej ani wody, ani zadnych herbatek, ni koperkowch, ni rumiankowych. A po soczku ma sie dobrze, pomimo, ze niby od 4 m-ca.
najlepiej jak przy piersi- na rzadanie... bo raz dziecko zje mniej-to szybciej bedzie glodne-nie bede przeciez malucha trzymala bo jeszcze nei godzina, raz zje duuuzo wiecej i nie bedzie tak strasznie glodne... u synka sie to sprawdzilo, a i tak jadal na poczatku mniej wiecej co 2-3 h