A w kryzysowych sytuacjach a takie też były bo nic nie działało to pomagałam mu czopkiem. Obecnie problemy się skończyły młody robi 1-2 kupki na dzień bez wysiłku pije sok jabłkowy i jada obiadki z gerbera + deserki ;)
Dzisiaj przezyłam istny koszmar! moj synek nie załatwiał sie juz 4 dzien, a juz diete mamy rozszerzona o zupki - owoce czasami,ale tylko jabluszko. Widzialam jak cisnał, preżył sie bidulek wiec postanowilam podac mu Lactulosum. Minelo 15 minut i zaczela sie jazda,ze tak powiem- kupka utknela mu w polowie i ....wygladalo to wszytsko jakbym odbierala porod! maly tak sie darl, piszczal bo musialo go to niezle bolec:( do tego kupka byla czarna i wygladala jakby juz gnila! masakra!!!
i tu moje pytanie, jakie zupki podawac malemu zeby nie mial zaparc? jak skomponowac mu te posilki? czy ja cos zle robie? kurcze...dodam ze dalej karmie piersia:) ratujcie!
p.s. przepraszam za obrzydliwe pytanie.:)
Odpowiedzi
A w kryzysowych sytuacjach a takie też były bo nic nie działało to pomagałam mu czopkiem. Obecnie problemy się skończyły młody robi 1-2 kupki na dzień bez wysiłku pije sok jabłkowy i jada obiadki z gerbera + deserki ;)
właśnie zadałam jej pytanko na fb jak tylko odpisze to napisze jak Ona to zrobiła bo chętnie sama skorzystam :)
Maja bede ci bardzo wdzieczna za ten przepis, jutro z rana wstaje i jade do sklepu po sliwki, jak Izzi napisze to dawaj znaka!!! dzieeeeekiii!!!
edit/
ja wodę też mu daję, więc pewnie dlatego nie było aż tak jak u Twojego synka, przy innym jedzonku to zawsze przepajam dodatkowo wodą, prócz piersi.
Powodzenia jutro!:)