z jednej strony trochę mi to przeszkadza, szczególnie, gdy usypianie trwa dłużej. a z drugiej strony - lubię te nasze łózkowe przytulanki :)
2011-03-25 21:47
|
Mam takie troche dziwne pytanie do Was dziewczyny. Otóz moj synek ktory ma 2 miesiace spi w dzien tylko wtedy kiedy ja sie z nim poloze...Sam nie potrafi usnac. Jedynym ratunkiem jest spacer, gdzie fajnie spi. Pytanie moje brzmi: czy uczyłyscie w ten sposób dziecko spac czyli najpierw z Wami a potem samo sie przyzwyczailo do gdziny ze musi spac? czy samo od poczatku ustaliło sobie rytm spania w dzien?
chyba troche pogmatwałam pytanie ale wiecie o co chodzi?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
z jednej strony trochę mi to przeszkadza, szczególnie, gdy usypianie trwa dłużej. a z drugiej strony - lubię te nasze łózkowe przytulanki :)
Ja robilam tak, ze kladlam mala do lozeczka i siedzialam kolo niej i mowilam do niej i ona usypiala.. Pozniej sie juz przyzwyczaila i teraz sama zasypia :)
goshia, to niefajnie, bo mój synek się nie budzi przy przeniesieniu. jak go usypiam, kładę mu głowę na poduszce, jak przenoszę, to razem z poduchą, wtedy się nie budzi. ale wydaje mi się, że u Ciebie nie tyle przeniesienie synka budzi, ile brak Twojego ciepła. a próbowałaś przytulić go do jakieś swojej używanej koszulki? na Marcina to nie działało, ale na inne dzieci czasem działa...