wycisz telefon ,;-))
albo calkiem wyläcz.
Zaglädaj do niego tylko wtedy gdy masz na to ochote- ja tak robilam, inaczej chyba szalu bym dostala :)
dziewczyny tez tak macie ze im blizej porodu lub juz kilka dni po terminie rodzina nie daje wam zyc?? tzn baombarduja was sms czy telefonami z zapytaniem czy juz urodzilyscie??
bo ja powiem ze tak zyc mi nie daja... choc powtarzamy im ze jest wszystko w porzadku i piszemy dzwonimy ze jak bedzie sie cos dziac nto napewno ich o tym powiadomimy ... ale prosby nie dzialaja ... troszke tym zmeczona jestem...
wy tez?? czy tylko u mnie tak jest??
wycisz telefon ,;-))
albo calkiem wyläcz.
Zaglädaj do niego tylko wtedy gdy masz na to ochote- ja tak robilam, inaczej chyba szalu bym dostala :)
a mnie to tak wkurza bo sama chciałabym już urodzić,ostatnio to nawet moja fryzjerka pisała Pani Izo urodziła pani już?no z jednej strony to miło że też tak oczekują a z drugiej tak drażni mnie to pytanie:)bo już bym chciała rozsyłać mmsy ze zdjęciem niuni:)
nooo mam tak samo chcialabym juz urodzic ale nie moge nic na to ze mojej malej sie nie spieszy .... milo napewno milo ze sie martwia i czekaja ale takie wkurzajace...
ehhh dobrze ze duzo nie zostalo;p
bede musiala tak zrobic wyciszyc telefon albo go wylacze i koniec bo naprawde dostane do glowy....
Mnie nawet w sklepie babeczki zaczepiaja, a ze od lutego mam widoczny brzuch to od lutego mnie wiekszosc ludzi nachodzi.
nie odbieraj.. powinnas teraz duzo otpoczywac przed porodem a nie stresowac sie rodzinna
Ja rodziłam w 42tyg i też mnie to mega denerwowało:///// Wyciszyłam telefon i odbierałam tylko te telefony, które chciałam:))