wywoływanie porodu ;-)))) audrey |
2011-01-29 11:19
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

dziewczyny czy kochałyście sie ze swoimi partnerami żeby wywołać poród? jeśli tak, to czy sie udało? jeśli się udało to po jakim czasie pojechałyście do szpitala? po kilku godzinach?dniach?
sorki moze to zbyt intymne pytanko, ale niech odpowiadają te osoby, które mają ochotę :-)

TAGI

porodu

  

wywoływanie

  

15

Odpowiedzi

(2011-01-29 13:31:08) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewaizuza
MIałam termin na 27 wrze.

27 wrze ok 11 kochalismy sie, o 13 dostalam skurczy ale bardzo nieregularnych(co 3-5-30-50min i tak w kolko), trwaly one az do polnocy, bylam pewna ze w koncu urodze, nawet poszlismy ze skurczami na spacer o 20 pomimo wielkiego deszczu bo chcialam to wszystko rozbujac,

a o polnocy wsciekla pisalam do mamy : i Ch*j, ide spac, wszystko przeszlo" :)

O 2 w nocy obudzila mnie biegunka(ktora mialam od 6 tygodni), i jak wyszlam juz z toalety to nie wiedzialam za co sie zlapac.

skurcze byly juz regularne co 2-3 minuty, a ja loozik bluuuzik, zrobilam sobie kanapki, kawki sie napilam, szturchnelam meza ze znow mam skurcze ale spokojnie jeszcze z godzinke moze pospac.

Ale on juz nie spal :)))) sprawdzilam torbe, umylam twarz, zeby, uczesalam sie w warkocza, zeby bylo mi wygodnie, no i poczulam cieplo miedzy nogami.

Za bardzo sie nie przejelam bo myslalam, ze popuscilam przez skurcz, a dzien przed na zas zalozylam podpaske. No i zaraz poczulam drugi raz, ale nic mi nie polecialo nawet po nogach.

Dobrze ze mialam paski lakmusowe i one dopiero uswiadomily mi ze to wody. Jak mąaaaz sie zerwal na rowne nogi to tylko w smiechu powiedzal : NO i K*rwa nie dadzą mi się wyspać ! ;D

ok godz 4 jechalismy do szpitala, gdzie mialam 4 cm rozwarcia i prawie wogole wod:) a po 2 godzinach wypelniania papierow na porodowce juz przy lewatywie na zyczenie miala 8 cm rozwarcia. Polozne byly w szoku-bo bylam pierworódką a mialam blyskawiczny postep porodu.

o 7.40 urodzilam moje Serduszko.


Więc U nas poskutkowalo.

2 tyg przed sprzatalam, szorowalam, pucowałam- i nic!

Sperma może-a nie musi wywołać skurcze macicy. My się kochaliśmy do ostatnich dni... no prawie, 3 dni przed w ogóle, bo mąż musiał na zicher po załatwiac sprawy w pracy zeby spokojnie pojsc na urlop, wiec blagal zuze zeby byla wyrozumiala i sie trzymala terminu:)
(2011-01-29 16:14:45) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
littonia
Moja mama w ciąży z moim bratem tak robiła i z tego, co mi mówiła, wiem, że nic to nie dało, a znowuż ja urodziłam się, jako wcześniak :)
(2011-01-29 17:52:42) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
likeheaven
jak bylam w pierwszej ciąży w 9m-cu kochalismy się z mężem praktycznie codziennie a urodziłam tydzień po terminie.w tej ciąży kochaliśmy się tydzień przed terminem co wywołało u mnie bóle brzucha(tak przynajmniej to odczuwałam nie byłam pewna czy to skurcze)które trwały niemal całą noc ale nie były bardzo bolesne.następnego dnia byłam na wizycie kontrolnej u swojego gina powiedziałam o tych bólach okazało się że mam spore rozwarcie i odrazu do szpitala. rozwarcie sie nie zwiększało ani żadnych skurczy nie miałam na następny dzień mi wywołali poród więc tak naprawde nie wiem jaki wpływ na przyśpieszenie porodu ma seks...
(2011-01-29 20:20:23) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kiti
Ja cały 2 i 3 trymestr miałam mega chrapkę na ... i guzik urodziłam 6 dni po terminie i to po jakiś dwuch dziwnych czopkach. O 19 dostałam czopki a o 3 odeszły mi wody.

(2011-01-29 21:21:12) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mizzmummy
Ja miałam termin na 21 stycznia, kochamy się codziennie i NIC ;] w czwartek czeka mnie oksy jak nic nie ruszy ;/

Podobne pytania