z Fabiankiem coraz gorzej, a raczej z jego żołądkiem i refluksem... leki przestały działać, lekarz nie ma juz pomysłu.. w sobote ide z nim prywatnie do gastrologa, do tego czasu chce mu jakoś pomóc bo bardzo cierpi w nocy (piecze go w gardle, nie umie spać, budzi sie z płaczem i kaszle, wymiotuje). Słyszałam, ze siemie lniane jest dobre na refluks. tylko teraz nie wiem jak mu je zrobic. Jedna opcja to zalanie ziaren lnu woda, zagotowanie i poczekanie aż zgęstnieje - taki ala kisiel ale średnio widze, żeby on to wypił. Czytałam, że tez mozna zrobic np.koktajl i dodać do tego ziarna lnu całe albo je wcześniej zblendować z tym koktajlem. tylko czy to będzie miało takie samo działanie jak wypicie tego kisielu?
Odpowiedzi
A słyszałaś o "złotym mleku". Jest połączenie kilku przypraw takich jak kurkuma czy imbir. Z przypraw i wody robi się pastę. Tę pastę ropuszcza się w mleku kokosowym z dodatkiem miodu (czy innego słodzidła). Dobre na przeziębienia ale rózwnież na zgage czy refluks. A dużo dużo smaczniejsze: https://veganisland.pl/golden-milk-czyli-zlote-mleko/