Odpowiedzi
1. A. |
2. B. |
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 14.
asia czyli żle zaznaczyłaś jak rozumiem :)
Moj maz raz tak zrobił. 15min. Bardzo pilna sprawach pracy. Dziecko dopiero zasnelo. Zapytsjcie go jaką awanturę miał, kiedy się dowiedziałam. Nigdy więcej tak nie zrobił.
mi sie zdarzylo wyjsc do sklepu na dol (mieszkalam nad sklepami), zawsze mialam ze soba nianie elektroniczną, zalezy jak daleko chcesz wyjsc czy np zasieg ci zlapie, bo znajac szczescie dziecko sie obudzi po twoim wyjsciu
nigdy nie zostawiabym samego dziecka!
Moja corka ma 6 lat i dwa razy ja zostawilam w domu ale to w ciagu dnia. Smieci wyzucic i do sklepu. Oczywiscie wyjasniajac jej ze ja mam klucze i jak ktos bedzie pukal absolutnie nie otwiera bo ja mam klucze. Czekala na mnie ale to byla chwila moment. Nigdy w zyciu bym nie zostawila tsk malego dziecka. Chociaz wiem ze ludzie tak robia. Mojs kolezanka nauczyla tak dziecko od malenskosci ze zostawia je na dwie trzy godziny idzie do pracy i przychodzi babcia. I dziecko wie co moze a co nie. Choc moim zdaniem to niebezpieczne. Gdyby sie zwarcie zrobilo? Zle poczulo. Nie ryzykowalabym.