nie całuje w usta tylko jak jestem chora .
Czy całowałyście/całujecie swoje maleństwa w usta? Pediatra na wizycie powiedział nam,żeby nie całować małego bezpośrednio w usta bo przenosimy w ten sposób wiele bakterii,zgadzam się z tym ale czasami nie idzie się powstrzymać żeby nie dać buziaka w tego rozśmianego pychola ;p
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 9 z 9.
Nie umiałam i nie umiem się powstrzymać :) A teraz już sam wciska buziaki he he
caluje ciagle w usteczka. ma takie slodkie ze nie moge sie powstrzymac;-)
martucha czyli nastepnym razem mam dac sie synkowi pocalowac w dup... bo czysciej ? ;)
nie swoje, bo jeszcze nie mam. bratanice czy inne dzieci całowalam, ale nie w usta, swojego też raczej nie zamierzam (choć może to być trudne - taka słodycz) ze względów higienicznych...
Kiedyś nie ale teraz ona sama dzioba otwiera i mnie obślinia więc nie mam na to wpływu za bardzo :)
pryestań a jak ma dziecko się uodpornić na bakterie?
Początkowo nie, ale teraz to już sobie daruję. Byleby tego ktoś obcy nie robił.... a kiedyś byłam świadkiem jak babeczka pilnujaca szatni w przedszkolu pocałowała mojego małego wowczas syna w usta.... Zwrociłam jej grzecznie uwagę i więcej tego nie zrobiła.