Nigdy bym się na takie rozwiązanie nie zdecydowała, mam termin na sierpień i żeby z dzieckiem się nie rozstawać i nie zostawiać z moją mamą nie idę na studia magisterskie, matka jest najważniejsza w I roku życia dziecka, ale wszystko zależy od Ciebie, jeżeli czujesz że robisz dobrze i praca jest dla Ciebie aż tak bardzo ważna to zrób jak uważasz. Ale ja nie zostawiłabym swojego 3-miesięcznego maleństwa z obcą kobietą.
Wiem jak to brzmi, ale zaczynam się zastanawiać nad takim rozwiązaniem..wszystko obmyśliłam, mleko można odcigać laktatorem (mam z medeli, podobno odzwierciedla ssanie dziecka i pokarm nie zanika). To moje pierwsze dziecko i pewnie wiele "problemów" wynikających z takiej decyzji wjdzie po urodzeniu, ale od początku ciąży jestem na l4 (miałam ciążę zagrożoną) a czuję, że to za długa przerwa w pracy i nie chcę tracić kontaktu z zawodem, boję się, że dużo zapomnę itp. Proszę o wasze opinie.
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 11 - 17 z 17.
No i wlasnie to co napisala Jolka, nie da sie chodzic do pracy jak sie nie spi po nocach, mozna sie wykonczyc...
Macie świętą rację, pewnie po porodzie szybko mi się pozmienia. A właśnie ..chyba zaczynam rodzić..nareszczie:)
zgadzam się z agawita, choć niektóre dzieciaczki w nocy ładnie śpią od urodzenia, natomiast ja byłam wykończona nocnym karmieniem i nie dałabym rady chodzić do pracy od 3 miesiąca, zwłaszcza że 2 miesiące dochodziłam do siebie po cc.
Nie rozumiem dlaczego byłaś na L4 w takim razie;-) (ale nie muszę rozumieć), bo zrezygnowałaś z pracy dla dziecka, pokazałaś tym, że to ono jest ważniejsze niż praca, a teraz chcesz pokazać że praca jest ważniejsza i zostawić dziecko. Chyba tego nie przemyślałaś;)
Więź matki z dzieckiem tworzy się do 18 miesięcy, jeśli zostawisz takiego maluszka to nie wiem jak wam się będą kiedyś relacje układać, ale mogą nie za dobrze.
to jest najwazniejszy czas dla matki z dzieckiem,,warto poswiecic tyle czasu ile sie da..wiadomo ze z praca ciezko..ale ja sobie nie wyobrazam..oddac dziecko obcej kobicie...wtedy najwiecej sie uniego ksztaltuje, buduje sie wiez z mama obserujesz jego pierwsze sukcesy..
Osobiście bym się na coś takiego nie zdecydowała, ale decyzja należy do Ciebie. Najlepiej poczekaj ze 2 miesiące i w tedy zastanów się nad tym jeszcze raz.