zdarza się, ale nie żeby się za mocno przy tym rozczulał :p coś tam czasami powie do syna,pogłaszcze brzuchol.
Pytam, bo dla mnie to coś nowego i wzruszającego, nie wiedziałam, że są tacy mężczyźni...
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 14.
o wlasnie taka jak u Dżuliany. Czasem mu sie przypomni to i zagada brzucha ;]
Mój też się za bardzo nie rozkleja ale codziennie jak wychodzi do pracy, to mnie całuje, a potem mój brzuch i mówi coś takiego w stylu: "Masz być grzeczny", albo "Pa mały, nie bądź twardy " - hihihihihi - to aluzja do moich skurczów od początku ciąży i twardnienia brzucha :)
"a z Tobą kolego to ja muszę sobie poważnie porozmawiać" czyli mój do brzucha z prośbą o natychmiastwe wyjście. :) tak się tatuś doczekać nie może. :)
Mówi,śpiewa mu ,głaszcze hehe -Bardzo mąz sie cieszy z malęństwa i dlatego wszystkie te czulości i całusek zawsze dla małego obowiązkowy
Mowi zwlszcza jak za duzo jem pyta corki co glodna jestes i mamusia musi jesc?
mój gadał tak jak i Twój, coś w stylu : "masz być grzeczny"-jak wychodził do pracy, albo "co słychać, gdzie byłeś dziś z mamusią?"-jak wracał i czasem " był tu dzisiaj jakiś wujek? Przyznaj się." tak dla żartów :P
Mówi, głaszcze, całuje :)
a mój klepnie lekko po brzuszku i standardowo - " haaallooo tu tata!!!" ja to pękam jak to mowi;)
Mój czasem coś tak powie, porozmawia, podotyka, powygłupia się, powie na mnie coś... Nieraz chcę mi się z tego śmiac, ale to i tak słodkie same w sobie