Tylko przez pierwsze pare razy czujesz sie niepewnie, potem ju tak jakbys to umiala od zawsze:)
Wiem,że niezbyt mądre to pytanie, ale od kilku dni chodzi mi po głowie :) Czy mając w domu takiego małego człowieczka nie bałyście się na początku go przebierać, kąpać i wykonywać przy nim wszystkie zabiegi? Nie bałyście się,że zwyczajnie zrobicie mu krzywdę ?
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 14.
odkad dostalam mala od razu wiedzialam co z nia robic :D
obawiałam się tylko kąpieli tak to niczego :)
Aga, mam nadzieję,że tak własnie będzie Póki co jak patrze na ubranka to się zastanawiam jakim cudem ja ubiorę to dziecko
W ogóle :) moja mama bardziej panikowała niż ja ;p Mi to wszystko jakoś tak od początku sprawnie idzie jakby Filip nie był moim pierwszym dzieckiem ;p
najlepsze sa kaftaniki na poczatek. body zakladane przez glowke najlepiej pozniej uierac, to wtedy jest mniejszy stres
Stresowałam się tylko próbując ubierać ciuszki zakładane przez głowę. Wszystko resztę jakoś szło normalnie, tyle, że potrzebowałam do tego skupienia i więcej czasu.
ale tylko za pierwszym razem.
Z pierwszym synkiem owszem bałam sie jak cholerka i cackałam sie jakis czas z nim jak z jajkiem :D ale przy drugim teraz to zero stresu wszystko sie przypomnialo :D
ale tylko w szpitalu te dwa dni sie bałam pożniej musiałam już bo nikt za mnie by nie zrobił.