Oczywiście, że tak ! Mój ma niecały roczek, a jak byłam teraz w szpitalu to mąż mówił, że mały marudny i że w nocy się budzi po kilka razy. Gdy wróciłam problem ze spaniem - jak ręką odjął, dodatkowo syn pierwszego dnia chciał cały czas być u mnie na rękach, a gdy wychodziłam nawet do łazienki zaraz był płacz.
Jutro idę na ok 2 tyg do szpitala córcia jest bardzo za mną. Myślicie ze dwulatka wie co to tęsknota czy w jakiś sposób zauważy moja dłuższa nieobecność. Dodam ze córcia zostaje z tatusiem i moja mamą.
Odpowiedzi
TAK |
NIENikt jeszcze nie głosował |
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 6 z 6.
niestety pewnie jej nie wpuszcza na oddział a mnie czeka operacja ucha... wariuje ze jej tak dłogo nie bede widziec, przytulac itp. tłumaczylam jej dzisiaj i prawie caly dzien siedziala mi na rękach....
oczywiście że tak ! mój ma 10 miesięcy a jak ostatnio wyszłam do sklepu i nie było mnie tylko z 30 minut to jak przyszlam to odrazu rogal na buzi i przyleciał się tulić :))
2 letnie dziecko na bank będzie teskiniło. Jednak zostaje pod dopbrą opieką ;) Ja leżałam 3 dni, mały miał wtedy 9 m-cy i nie tęskinił...a jesteśmy od urodzenia praktycznie 24h na dobę ze soba ( z małymi wyjątkami). Miał dobrą opiekę, dużo zabaw to nawet nie zauważył. 2 tygodnie to bardzo długo, ale szybko zleci!
moja córcia ma 1,5 roczku i jak byłam teraz w szpitalu 4 dni to jak wruciłam to myślałam ze mała mnie nie opusci... i tak do teraz- non stop stoi przy mnie , chodzi za mną, jak tylko siądę to ona chopa na ręce , leży ze mną i nawet do łazienki nie da mi wejść samej...
dozo rozmawiaj z nia,tlumacz,opowiadaj...,a zwlaszcza mow jej ze wrocisz,ale tez powiedz jej ze bedziesz tesknic,to normalne ale ze tez i ona bedzie tesknila ale ty wrocisz.W kazdym razie rozmowa,rozmowa itd.jak bedzie ktos u ciebie w odwiedzinach,niech przekazuje chociazby rysunki od ciebie dla niej,niech wie ze jestes...
Zycze powodzenia i szybkiego powrotu,matka to matka.