KAti, już nie, ale jakiś czas temu raptem kilka było.... Chyba dlatego, że ja mu dużo o różnych rzeczach opowiadam, sama wyjąśniam pewne "zjawiska" i jego "apetyt" pod tym względem chyba jest zaspokojony Co ma wiedzieć na temat kobiety i mężczyzny oraz ciąży to wie, bo ja się nie szczpię tylko walę jak leci ;P

Jak mi się włączy paplanie to lecę i zatrzymac się nie mogę

Boni, ale to nie tylko o takie "seks" pytania chodzi bo my z Adasiem tez rozmawiamy. dzieci jednak chca poznawać swiat i pytają ... o wszystko

Ja tak mam jak jestem zmeczona.. .smieje sie jak "glupi do sera" i gadam bzdury

Tak, tak, jasne, ostatnio mówił dużo o Czarnej Dziurze, no to ja temat rozwinęłam i ogólnie na astronomię weszłam, pozadawał parę pytan odnośnie poruszanego tematu i cisza. CZaem podczas spaceru opowiadam mu o ptakach. Dzięki mnie wie który to gawron, kos, szpak, sikorka, sierpówka, wrona i kawka. Marcin mój jest od tematów historycznych, angielskiego, sportu, matematyki etc, ale zwykle ja dużo sama z siebie klepię na różne tematy, Michał teraz już raczej te "mądre" pytania zadaje

Inaczej - miało być - "teraz to już takie "normalne" pytania zadaje"

W końcu juz prawie do 2 klasy chodzi - to chyba 1,5 roku roznicy miedzy naszymi starszakami Boni jest. To duzo.

Nie, mój Michał idzie po wakacjach do 3 Michał jest z 2005 roku, czyli 3 lata różnicy hihi

Faktycznie. Kiepsko mi sie dzis mysli jak zaznaczylam w sondzie. To rzeczywiscie spora roznica