w sumie wystarczy by tylko znikną mi z oczu, gdy za nim pójdę już rozrabia
u nas jak mala chodzi sobie po mieszkaniu -cos wezmie, bawi sie cos mruczy krzyczy ,ale jak tylko cisza sie zrobi to zawsze ma cos w raczce czego miec nie powinna ,albo cos nabroiła;) smiejemy sie z moim jak mala idzie do przedpokoju i nagle cisza to spojrzymy na siebie i onieeee jest cisza.. i zawsze sie sprawdza;) przed chwila poszla do sypilni do mojego spiacego D i cisza.. wchodze a tam kasza z butli na podlłodze a mała wyciera czystymi rajsoopkami - powyciagala z szafki rajstopki skarpetki czyste i wszytko w kaszy.... ;/
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 11 - 14 z 14.
a jak jeszcze przychodził i mówił "kocham cię mamo" to już byłam pewna, że bez psychotropa się nie obejdzie;p miał naprawdę dużo ciekawych pomysłów jak był mały...
najczęściej jest to coś niedozwolonego do zabawy i oczywiście ulubiony , ustronny kąt do robienia kupy :) Wtedy biore nocnika i krzycze ,, zaczekaj z kupką , mama już biegnie ,, :)
wchodzę do pokoiku a tam niunia trzyma w buzi wyłamany szczebelek z łóżeczka ot taka chwilowa cisza