no mój mi też powtarza, że mam nie palić, bo tyle czasu mi się udało...ale co z tego skoro papierosy są w zasięgu ręki i od jednego się zaczyna, że niby tak tylko...:(
Czy któraś z was będzie miała na tyle odwagi żeby przyznać się czy paliła całą ciąże? Nie zważając na to czy to był jeden papieros dziennie czy cała paczka. :) ?
Tak-paliłam.
Nie-nie paliłam.
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 11 - 20 z 29.
Mój rzuca od początku ciąży haha
No niestety , czasami faceci zamiast nas wspierać to bardziej dołują. Szkoda że nie wiedzą jak to jest rzucić z dnia na dzień..nigdy tego nie zrozumieją.
Ja palilam przed ciaza ale nie bylo to nalogowe palenie bo potrafilam dwa trzy dziennie zapalic a nieraz mialam takie dni ze wogole nie palilam.Wiec jak tylko dowiedzialam sie z ejestem w ciazy nie mialam problemu z rzuceniem tego''świństwa'';p
tak jak mirabelka.
Popalałam od 5go mca>Mało i rzadko ale popalałam jednak
Paliłam do momentu w którym się dowiedziałam potem rzucałam przez 2 tyg około
Nie woooolno ! nie wiem jak to jest u palących , ja na szczęście nigdy nie paliłam i nie mam tego kłopotu ! :P
paliłam R1 do 6 mś, a póżniej popalałam 3 do 5 w tygodniu. Teraz kamrmię i nie pale może uda się rzucić.