mloda sama nie stoi ale musze uwazac zeby jej nie kopnac, popchnac bo wiecznie placze sie pod nogami, wiec suma sumarum rowniez musze stac nieruchomo

1. TAK |
2. TEN ETAP JUŻ ZA MNĄ |
3. WSZYSTKO PRZEDE MNĄ |
mloda sama nie stoi ale musze uwazac zeby jej nie kopnac, popchnac bo wiecznie placze sie pod nogami, wiec suma sumarum rowniez musze stac nieruchomo
poducha, moja tez sama nie stoi, ale przy moich nogach stoi lub jak złapie sie chociaz skrawka spodni, to juz czuje, ze się czegos tzryma i jest bezpiecznie
moja sie złapie ale jak sie przemieszczam to mnie puszcza i idzie za mną albo stoi dalej tam gdzie ja zostawiłam
Za mną,a jednocześnie przede mną :)))
Ja tak jak anulka0905: za mną i przede mną:)
krótko mówiąc właśnie jesteśmy na tym etapie, Mała wszędzie chodzi za mną i trzyma się mojej nogi, ciężko cokolwiek zrobić
do jakiś 2-3 tygodni przechodzimy i albo to albo jak siedzę staje z tylu i łapie się za moje ramiona i weż się rusz
moja mi przechodzi między nogami...albo idzie od szafki do nóg...
najgorzej jak ugryzie mnie w stope!
nie wpuszczam młodego do kuchni ;)