Tofinka!!! pęseta ? to chyba jeszcze gorzej jak depilatorem boze az mnie wszytko srecilo;/ ojj JESTES HARDKOREM !!!! przez duze H ! ;))

1. tak |
2. nie. nigdy! auć ! tylko żyletka lub wosk, krem do depilacji |
3. nie mam już z tym problemów. Depilacja laserowa |
4. może się skuszę |
Tofinka!!! pęseta ? to chyba jeszcze gorzej jak depilatorem boze az mnie wszytko srecilo;/ ojj JESTES HARDKOREM !!!! przez duze H ! ;))
pod pachą mam 3 włosy na krzyż, golę je maszynką raz na miesiąc i to wystarcza....
szokuje mnie, ze nikt tego nie robi (poki co, jak widzę wyniki ankiety). Moje obie siostry tez tak robią od dawna .Myslałam , ze to dosc powszechne:)
Nie lubie bolu, to juz wole wlosy;)
nawet nóg nie ogolę bo boli :) wole często ale tradycyjnie ;D
Dokłjadnie tofinka ja sie przemogłam i hery tak pod pachami nie odrastają ;) są o wiele słabsze i cieńsze.Przy następmnych depilacjach bzium i bólu nie czuć ;)
fuuu peseta kiedys moja ciotka siedziala na dzialce na kocyku rozkraczona i wlosy z nog penseta sobie wyrywala, widok obrzydliwy, "wsiurski" i malo kobiecy... mam awersje do tego sposobu depilacji hahaha
To jest kwestia przyzwyczajenia, naprawdę. Mój "pierwszy raz" z depilatorem też był bolesny i się zniechęciłam. A teraz bez problemu i już nie jest to tak nieprzyemne.