Nie ma sensu, faktycznie na jakiekolwiek zabawki zaczal reagowac dopiero ok. 6 tygodnia. Kupilam wprawdzie jakies tam zabawki wczesniej, ale i tak ich nie uzywalismy.
nowo-narodzonemu dziecku maskotki?? Jakiekolwiek: pluszaki, nie-pluszaki... do łóżeczka, do wózka... Bo ja się spotkałam z opinią że po co, dziecko i tak ich na początku nie używa... Stąd pytanie: kupujecie??
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 13.
Ja słyszałam że na początku dziecko widzi do góry nogami i w dodatku najbardziej fascynuje go kolor czarny i biały bo widzi je najwyraźniej, także ja jestem jak najbardziej za kupowaniem pluszaków , mogą byc kolorowe, lub czarne..kwestia gustu !:)
Nie bede kupować
Nie kupuje, ale rodzinka, która odiwedza Małego przynosi pluszaki, zabawki i inne duperele :D
Nie ma sensu,my kupilismy i tylko lezaly i sie kurzyly.
Kupowaliśmy my, rodzinka i znajomi. Na początku wcale się nie przydały, ale teraz jak najbardziej Właściwie przez pierwsze 2-3 miesiące nie uzywa się nic, potem wchodzą grzechotki, karuzela i inne zabawki wydające dźwięki, potem zabawki które mają różne faktury - są miękkie, chropowate, włochate i standardowowo - wydają dźwięki: szeleszczą, piszczą, ale już pod wpływem świadomego dzialania dziecka. Książeczkami też zaczął interesować się dopiero niedawno, ale nadal nie "przeczytamy" żadnej do końca.
Jaskrawe czy kontrastowe zebry czemu nie.
Ja kupię tylko karuzelę nad łóżeczko jak narazie..
nasz syn od początku dostawał pluszaki - teraz ma ponad 3 lata i żadna z tych zabawek nie jest jego ulubioną, więc teraz córce nie zamierzam kupować pluszaków przynajmniej do momentu aż nie będzie bardziej świadoma ;)
nie moge sie oprzec tym zabawkom, ale nie szaleje, mam tylko kilka bo babcie szaleja