Moja siostra jest jedna z wazniejszych osob w moim zyciu.Jest starsza o 5 lat i wczesniej tak do ok mojej 14-tki strasznie sie nie lubiłysmy.Potem ona wyjechała za granice i tak zaczełysmy za soba tesknic:)Przyjezdzała czasami na urlopy,spedzałysmy troche czasu razem i było coraz lepiej.Potem jak zdałam mature pojechałam do niej i razem pracowałysmy w sumie 4,5 roku.Przebywałysmy praktycznie 24h razem,zzyłysmy sie niesamowicie.Teraz od roku jestem w domu ze wzgledu na dziecko,ona nadal za granica.Wszystkie urlopy spedzamy razem:)kocham ja:**