Nie, u mnie w domu się tak nie mówiło nigdy, natomiast teściowa woli, bymśmy mówili do niej po imieniu.
Pytanie zadaje, ponieważ zostałam ostatnio bardzo skrytykowana przez partnera mojej mamy, ze powiedzialam do mamy dla zartów po imieniu....zdarza mi sie to rzadko, ale wedlug niego to brak wychowania..:/
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 9 z 9.
Dla żartów tak, ale bardzo rzadko. Mojej koleżanki córka ( 3 lata) cały czas mówi do Niej po imieniu i im to pasuje. Nie uważam tego za brak wychowania. Myślę, że to zależy od relacji z rodzicami i tyle. Moja mama zawsze była dla mnie najlepszą przyjaciółką, ale i surowym policjantem, więc wiem na co mogę, a na co nie, sobie pozwolić :)
Dyńka z karku zostałaby mi zrzucona i raczej nigdy nie wróciłaby już na swoje miejsce. U mnie w domu był tata i mama ( poza domem używałam w kierunku plemnikodajcy określenia Ojciec - z powodu przejść z Nim), lecz nigdy prze nigdy po imieniu. Moi rodzicie sami byli tak wychowani i tak też wychowali mnie. Zwracanie się po imieniu do rodziców widzi mi się jako szczyt braku szacunku, choć rozumiem, że w niektórych domach jest to typowe.
Haha nala24 ja tez mowie tak do mamy :D
Nigdy.
Tylko w zartach. np pytam czy chce sie poczuc bardziej młodzieżowo i czy przejdziemy na Ty heheh. Normalnie zwracam sie zawsze Mamo.
Nigdy nie mówiłam, ale gdybym powiedziała w żarcie czy nawet tak myslę że nic by się nie stało, mój brat mówi po imieniu juz od jakiegos czasu :)
tak, zdarza się na żarty :)