nawet mi popijaku raz powiedział że (byłam w tedy w ciąży z magda ) to nie jest dziecko K, tak sie zdenerwowałam był to 24 tydzien ze trafiłam na porodówke i juz zaczynałam rodzić na szczescie udało sie powstrzymać skurcze

1. Tak |
2. Nie |
3. Inna odpowiedż |
nawet mi popijaku raz powiedział że (byłam w tedy w ciąży z magda ) to nie jest dziecko K, tak sie zdenerwowałam był to 24 tydzien ze trafiłam na porodówke i juz zaczynałam rodzić na szczescie udało sie powstrzymać skurcze
przepraszam 34*
Teść kiedyś bardzo pił, ale już dawno temu udało mu się ogarnąć i teraz już pije tylko okazyjnie , ale za to mam ojca alkoholika....
I teścia i ojca...
niestety... mój teść do miastowy żul, każdy go kojarzy...
'to' nie 'do'
Tak ale mój tescio to jest taki bezproblemowo raczej pijak i zawsze miły czy sie napoje czy jest trzeźwy:p Nie rozumiem skoro masz taka sytuacje ni porozmawiasz z mezem swoim,mój tewc gdyby po pijaku jakieś takie gatki strzelał do mnie to nie dość ze mój maz by go moment zgasil to jeszcze teściowa by go z domu wyrzuciła.