To że Ty nie znalazłaś czasu nie znaczy że wszystkie to spotka............Jak widać w odpowiedziach większość znalazła. Wiadomo że kazda kobieta inna , jeden porod lżejszy ,drugi cięższy. Także ja nie rozumie tego co piszesz"ciekawe czy znajdzie na to czas hehe" WTF? Wyraź swoje zdanie , że TY nie miałaś czasu a nie uogólniaj.Tyle odemnie
Odpowiedzi
1. tak |
2. nie |
Komentarze
Wyświetlono: 21 - 30 z 33.
Ble ble ble......!!!!!!!!!!!!!!!!!
Szkoda,że wam jeszcze nie zapewnili solarium na porodówce,i tipsów.........!
Nie ważne jak ja wyglądam,ważne żeby dziecko było szczęśliwe.....
Ale Ty klepiesz od rzeczy...........
Ja tylko znajdziesz siły i chęci to oczywiście:)Ja nie chciałam ludzi straszyć,i przede wszystkim dla siebie.
Uważam że warto dbać o swoje samopoczucie,chociażby dla zdrowia psychicznego:)
Ja się nie maluję, ale kobieta, z którą leżałam na sali usypiała malutką, szła do łazienki, brała prysznic, szorowała ząbki i nakładała bardzo delikatny makijaż. Nie widziałam w tym niczego złego, a nawet podziwiałam ją, bo nocami mało sypiała :P
W innej sali mieszkała kobieta, ktora W OGÓLE nie dbała o higienę! To dopiero był ewenement..! -_-
Madziorka sugerujesz, że jesli matka dobrze wygląda to dziecko jest nieszczęśliwe? weź sie puknij.
ale burza sie rozpetala,a ja tam corke dawalm pielgniarka,bo moj maz nie mogl z rana do mnie przyjezdzac co bym sie wysikla obmyla itp bo byl zajety... wiec musiala bym smierdziec do wieczora:)
Mi sie wydaje ze napewno po porodzie znajdze 5-10 minut na to zeby sie ogarnac i pomalowac lekko, zeby sie lepiej i swobodniej czuc i w miare wygladac.
Po pierwszym porodzie pobieglam szybko pod prysznic zeby sie wyszorowac nie mialam czasu na malowanie bo porod mnie zaskoczyl i nie mialam nic z soba A z synkiem poszlam sie wyszorowac i nalozylam delikatny makijaz Wydaje mi sie ze to zalezy od kobiety jak sie czuje czy jest w stanie to zrobic to czemu nie :)