Mój starszy syn ma 5 lat i mąż do dzisiaj nie ogarnia, które ciuszki ma na wyjście, które po domu albo co gdzie leży. 

leżą zawsze w tym zamym miejscu w szafie bidziaki z krótkim w jednym, z długim w drugim tak samo koszulki, bluzeczki bluzy spodnie czy spodenki wszystko ma swoje miejsce zanim młody się urodził a on mnie dalej pyta gdzie leży to czy to od razu pada odpowiedź "otwórz oczy to zobaczysz!!" natomiast gdy śpię to mnie nie budzi i młody albo lata w tym co śpi albo go przebierze nigdy nie wiadomo czy jak wstanę to młody będzie ubrany czy też nie

Chyba będę mu szykować, bo jak narazie to sama nie wiem jak powinno się dziecko ubierać wychodząc na świerze powietrze. Ale ostatnio jak pojechałyśmy z mamą na miasto, a on z moją siostrą został w domu , chciał wziąć ją na dwór i nie wiedział co jej ubrać - ubrał bezrękawnik mojej mamy. Widok mojej 2,5letniej siostry w bezrękawniku do kostek bezcenny :) się uśmiałyśmy.

ja zawsze przygotowuje jakos tak... po prostu, raz zdarzylo, sie, ze za pozno wstalam i nie zdarzylam i dal sobie swietnie rade :P

ale... w sumie opisalam półki to cięzko by bylo sie pogubic :P haha

No muszę pomóc troszkę :) jak do spania to wie co jej ubrać jak na wyjście to nigdy nie wie tylko podstawę body i rajtuzy :)