Dokładnie - minimalizm
Załózmy, że idziesz w pierwsze odwiedziny do nowonarodzonego dziecka Twoich znajomych...Wchodzisz a tam w pokoiku łóżeczko z 12-elementową pościelą. Baldachimy, rożki, przybornik...cuda:)
Napisz szczerze, jaka jest Twoja pierwsza myśl, jaka rodzi Ci się w głowie
Zagłosuj na TAK, jesli któraś z tego typu myśli mogłaby Ci się zrodzić w głowie:
"To już przesada", "Ale będzie miała prania, przecież to się kurzy" , "to już bytek, przesyt" "widać , że to początkujacy rodzice i nie wiedzą, ze bez tych cudów mozna sie obejsc" "Ja mam posciel, która ma mniej elementów i jakos dziecko przez to nie zbiedniało" i in.
Zagłosuj na NIE, jeśli któraś z tego typu myśli mogłaby Ci się zrodzić w głowie:
" Ale super, widać, że chcą nieba dziecku przychylić" , "Piękne..jak dla królewny (królewicza)" , "Bardzo fajna posciel i bardzo przydatna", "Bedą to prac co 2 -4 tygodnie, ale czego się nie robi dla skarbka" , Sama chcę taką posciel" "Sama mam taką posciel i jest super"
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 11 - 20 z 23.
Nie razi mnie to :) Każdy kupuje co uważa, ja też kupiłam baldachim, ochraniacze, przybornik, ale wiekszośc z tych elementów szybko zdjęcłam bo tylko przyciągały kurz.
Ja miałam pościel z baldachimem prócz przybornika i rożka fakt teraz wiem że to przesada ale wtedy tak nie uważałam
Pomyślałam bym sobie że sa swiezo upieczonymi rodzicami pierwszego potomka i przy drugim dziecku juz sie tak nie beda ekscytowac ;)
Sama tak miałam , teraz wiem że to głupie było , a wsumie szkoda wydanych pieniedzy , przy drugim dziecku bede madrzejasza ;) ( oby ) , ale sammeu trzeba do tego dojśc ;)
Dla mnie super :) Cieply, przytulny pokoik dla dziecka cieszy oko... Wedlug mnie dobrze dobrane kolory, jak dziecko urosnie wystarczy wymienic lozko, nie trzeba malowac czy zmieniac tapet...
młodego łóżeczko miało 17 albo 19 elementów (w tym do wózka) i zamiast baldachimu mam moskitierę,
Dokładnie jak takie cos zobaczyłam to pomyślałam...'po cholerę tego wszystkiego"...Ja mam skromnie zrobione w łóżeczku, ale wygodnie i bezpiecznie i bez zbędnego kurzu. Im wiecej pierdół, nie tylko na łóżeczu, mam na myśli również pełno zabawek, maskotek, pchaczy tym mniej mi sie podoba. Stawiam na minimalizm. Nie lubię zbędnego przepychu. Lepiej poswięć mamo wiecej czasu swojemu dziecko, a nie chcesz pokazać na co to Cię nie stać i ile to Twoje dziecko nie ma cudownych gadżetów ;) - ja akurat znam taki przypadek...
Oczywiście to tylko mój punkt widzenia i niech każdy robi sobie jak uważa :)