Tak- można/ wypada
Nie - nie można odmówić bycia chrzestnym - jak to mówią"dziecku się nie odmawia"
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 10.
Lepiej odmowić jeslisię wie że rodzice dziecka maja jakies wygorowane oczekiwania typu prezent z FP co miesiąc ;) niz potem byc wrogiem i obgadywanym bo sie "kontaktu" z chrzesniakiem nie utrzymuje ....
Mój mąż nie odmówił mimo że nam to kompletni nie pasowało, bo wspólnie już mieliśmy 3 chrześniaków ale to była córka jego barata i nie miał kogo innego poprosić. U nas niestety pokutuje to rzekonanie, że nie powinno sie odmawiać.
Mpoj maz mial sytuacje ze w tym samym czasie poprosily go 2 rodziny z tej samej miejscowosci i w prawie tym samym czasie zeby zostal chrzestnym . Niestety jednym odmowil i mieli jakis tam ale no ale cóż
ajjjjjjjjjj miało byc tak
W dzisiejszych czasach jak najbardziej można odmówić to taki głupi stereotyp bo dziecku się nie odmawia a czasem są jakieś względy że np.nie mogę być chrzestą
A co to kurna, niewolnictwo? Nikogo, do niczego zmusić nie można.
Ja mam 3 chrześniaków, mój P. ma 2. Po ostatnich chrzcinach głośno, wszem i wobec oznajmiałam, że to mój ostatni chrześniak. Gdy ktoś z bliskiego kręgu zaciążał, też informowałam, niby żartem, żeby przypadkiem mnie na chrzesną nie brać, bo ja mam już chrześniaków, że dzidzia poszkodowana by była, bo by kiepskie prezenty dostawała, bo cioci nie będzie stać wszystkich obkupić :) A gdyby poprosił ktoś, z kim nie mam zbytnio kontaktu, to bym chyba umiała odmówić wprost i tłumacząc.
Głupio by mi było odmówic komukolwiek, bez sensu. Czemu miałbym nią nie byc, skoro ktoś mie poprosił? NAjwidzoczniej myśli, że się nadaję hehe :P I chyba musi mnie lubic i moją rodzinę, żeby prosic o coś takiego, czyli kontakt jest i te inne czynniki ;)
Chciałbym byc chrzestną :)