Odpowiedzi
1. Myślę, że tak |
2. Tak, doświadczyłam tego |
3. Nie, nigdy w życiu! |
4. Nie wiem... |
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 7 z 7.
Dla mnie godz awarii prądu to katastrofa
Verrerie powiem Ci, że jest to normalne :) Znam parę osób tak żyjących i to można powiedzieć w centrum miasta :) Tak miasto dba o mieszkańców :) Co mają poradzić niektórzy ludzie, że życie ich nie rozpieszcza. Kiedyś tak się żyło i nikt nie widział w tym nic dziwnego. Nawet mój tata mieszkał z sześciorgiem rodzeństwa i rodzicami w dwóch pokojach. Co prawda kuchnia była, ale bez wody. Trzeba było do studni biegać i wychodek kiedyś to była rzecz normalna. Jeszcze ja pamiętam gdy byłam mała to do wychodka latałam :)
Gdyby nie było innego wyjścia??? To co bym miała zrobić??? Byłabym zmuszona... Rodzina mojego męża tak żyła niecałe 30 lat temu i musieli dawać radę... Potem udało im się przeprowadzić.
Robiła bym wszystko żeby to zmienić.
Gdybym sie urodzila w takich warunkach i nie znala nic innego, to byloby to dla mnie normalne. Byc moze za 100 lat bedz jakies nowe wynalazki i ludzie sie beda dziwic jak my potrafilismy wytrzymac w takich warunkach w jakich zyjemy;)
różnie w życiu bywa! ALE mam nadzieję, ze nigdy tego nie doświadczę