nie , wrecz czasem sama z siebie sie smieje ze wygladam jak POTWÓR !
popłakać na widok Waszego odbicia w lustrze?
Ja dziś mam bardzo zły dzień. Okropny :( Zazwyczaj mam do siebie dystans, dziś coś pękło. Rozstępy na brzuchu, nogi jak serdelki, dupa cała w celulicie, wszystko opuchnięte... tragedia :(
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 9 z 9.
Na mnie to bardziej działa motywująco, żeby to zmienić, pozbyć się zbędnych kilogramów, zadbać o kondycję ciała. Kobieto jesteś w ostatnim stadium ciąży, tuż przed porodem. Jak już będziesz miała dzidzię i ogarniesz sobie opiekę to zadbasz o siebie. Niestety tak jest, że ciąża robi z niektórych z nas małe słoniątka. A kiedyś owszem stałam i płakałam.
zeby tylko poplakac . czasami to nawet sama sie bie od swin wyzywam na widok w lustrze
Nie, bo ja mam dystans do siebie, leję np. ze swojego "zejebistego" nosa i innych takich Kwestia zaakceptowania swoich niedoskonalości. Poly, przejdzie Ci.... spokojnie, wiele kobiet tak ma!
Rzadko, ale tak.. Glownie tylko wtedy kiedy mamy wybrac siena wesele a ja nie mam co ubrac :-/
wczesniej raczej mi sie nie zdarzalo ,od kiedy jestem w ciazy to czasami mam jakies dołki i gorsze dni
misia - mam dokładnie tak samo
kilka dni temu tak mialam, zaczelam sprzatac a przy tym placz i moj pyta dlaczego placze a ja poprostu chce sobie poplakac. ale juz coraz gorzej sie czuje non stop stekam ze cos mnie boli ze rozstepy wychodza dopiero teraz pod koniec a pozniej ciezko juz bedzie sie tego pozbyc.
Wcześniej mi się nie zdażyło, ale w zeszłym tygodniu po raz pierwszy. Jestem wysportowaną osobą i zawsze trzymałam formę, więc przyszło do mnie jakieś załamanie ze względu na to jak wyglądam i brak możliwości uprawiania sportu. Myśle, że wiele z Nas tak ma. Głowa do góry Polly. Tobie już niewiele zostało :)