No to co, że koleżanka? Jej chodzi o kontakt z nim, nieważne jaki bo zawsze można go zmienić. A on odpisując jej cały czas ją nakręca. Ja uważam, że najlepszym wyjściem jest urwać kontakt, nie odpisywać (to powinnaś wyegzekwować od swojego faceta- no chyba że jego to nie drażni ale wtedy macie problem) - sama wiem, że działa.
hmmm no więc tak. Od pewnego czasu dzień w dzień do mojego faceta wypisuje taka jego koleżanka. Podkochuje sie w nim od dawna. Wszystko byłoby w porzadku gdyby nie to, że zaczęła wypisywać do niego takie treści że z miłą chęcią ręcznie wytłumaczyłabym tej pannie że mój facet to mój facet. on oczywiście cały czas jej odpisuje że jest ze mną, że jest szczęśliwy i takie tam. niestety ten okaz dziewczyny jest wyjatkowo odporny na takie tłumaczenia.
A zatem czy wziąć od razu sprawy w swoje ręce i pokazać pindzie gdzie jej miejsce czy jeszcze poczekać bo może wreszcie sama się odpierniczy.
TAK - Pogonić babsko
NIE- Jeszcze sie wstrzymać
Odpowiedzi
TAK |
NIE |
Komentarze
Wyświetlono: 11 - 20 z 37.
rozmawiałam :) dlatego jutro sie okaże czy ona wreszcie się odjebie (za przeproszeniem :P)
Powiem Ci tak... gdyby to do mnie pisał smsy stary jakiś tam dawny kumpel, który by się we mnie podkochiwał - olałabym go totalnie "myśląc sobie "co za ciula, niech se pisze do ściany" i za nic w świecie nie odpisałabym :)
taa potem bedzie go na litosc brala,ze nie mam jej kto zarowki zmenic..i pojedzie bo jak?
ejj a wogole to co on jej sie tlumaczy ze Cie kocha i jest szczesliwy?
to tak jak z filmu ze i tak beda razem choc to potrwa:P
przed chwilą znowu napisała do niego ale on twardo nic nie odpisuje :)
GOŃ TE KURWE
no właśnie nie ma :/ ku*** nienawidzę takich głupich tepych szmat. bo to nie kobiety, to "coś" co wogóle nie ma godności, szacunku i zasad moralnych...