Rzadko, raz w tygodniu może i nie . Córka waży 20kg to trochę ciężko i bez ciąży. Zresztą zawsze tłumaczę ze tylko małebejbi się nosi na rękach a duże dzieci chodzą same
(2018-03-19 23:55:39)
cytuj
Ja sie staram go nie dzwigac bo czuje ze te 20 kg t9 juz dla mnie za wiele, na moj kregoslup ostatnio mam problemy.przenosze go tylko czasem z lazienki do pokoju po kapaniu i jak bardzo placze wnocy gdy bola go nozki...i tlumacze ze niedam rady..jak bylam w drugiej ciazy to mial ok 2 lata..wtedy go nosilam od czasu do cZasu bo nie mialam wyjscoa, ale wydawal sie lekki ok12, 13 kg...i jak tylko nie musialam to tego nie robilan. Agdyby wazyl tyle co teraz jak bylabym w ciazy to napewno bym go nie podniosla... To juz sa na tyle duze dzieci ze rozumieja. Jak chca sie poprzytulac to moga usiac na kolanach.a zwieloma rzeczami radza sobie same.
(2018-03-20 06:13:20)
cytuj
Przed ciązą sporadycznie np z lazienki do pokoju, w czasie wygłupów czy zabaw lub jak usnął u nas i trzeba go było przetransportować do jego łóżka. Teraz wiadomo wcale nie nosze .
Odkąd urodziłam syna, to rzadko ale wcześniej, nawet do połowy ciąży nosiłam córkę. Skończyłam zaraz po wyjściu z córką ze szpitala, gdy miała zapaleniem płuc. To była dokładnie połowa mojej ciąży. Teraz noszę sporadycznie.
(2018-03-20 08:40:05)
cytuj
Już od czasu kiedy zaszłam w drugą ciąże to nie noszę starszego dziecka. W razie gdy płacze to wezmę go na kolana lub przyklekne przy nim i go przytule.