Gdy dziecko śpi, a musicie z nim gdzieś zdążyć dojść na konkretną godzinę, to... ? arletka1991 |
2014-11-28 02:02
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

1. Budzę je, karmię (ewentualnie - gdy chce), ubieram i wychodzę.
2. Staram się delikatnie podnieśc dziecko, ubrac i wychodzę z nim. Jak się obudzi, to trudno, zaśnie zaraz znowu albo pomarudzi.
3. Czekam aż dziecko się wyśpi, wtedy je karmię (ewentulanie), ubieram i wychodzę. Spóźnię się, najwyżej. Albo odwołam spotkanie, gdy widzę, że już minęła godzina spotkania, a dziecko nadal śpi. Trudno.
4. Inne
22

Odpowiedzi

1. Budzę je, karmię (ewentualnie - gdy chce), ubieram i wychodzę.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agix76
agix76
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
doloress88
doloress88
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ancia415
ancia415
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madziadioda000
madziadioda000
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szoszanka1
szoszanka1
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
narkoza
narkoza
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
daria89
daria89
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kkw
kkw
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jusia15699
jusia15699
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pollym
pollym
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mariola159
mariola159
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
najdzela
najdzela
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izaboo
izaboo
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monisia1407
monisia1407
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paulla0187
paulla0187
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kasia1426
kasia1426
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kinia23
kinia23

2. Staram się delikatnie podnieśc dziecko, ubrac i wychodzę z nim. Jak się obudzi, to trudno, zaśnie zaraz znowu albo pomarudzi.

3. Czekam aż dziecko się wyśpi, wtedy je karmię (ewentulanie), ubieram i wychodzę. Spóźnię się, najwyżej. Albo odwołam spotkanie, gdy widzę, że już minęła godzina spotkania, a dziecko nadal śpi. Trudno.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kajtusia987
kajtusia987

4. Inne

Komentarze
Wyświetlono: 1 - 6 z 6.

(2014-11-28 06:58) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szoszanka1

szoszanka1

alw mam wtedy strasznego stresa bo niedospana corcia ma potem caly dzien nie fajny :/ staram sie wszystkie sptokania sprawy ustawiac pod nia :

(2014-11-28 08:52) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
narkoza

narkoza

Ale tylko rano i jak mi się spiesz, np. jak ostatnio musiałam ich zanieśc do teściowej bo miałam iść na pociąg, miałam wtedy zajęcia.
A tak to korzystam z tego, że śpią i nie budze ;)

(2014-11-28 12:59) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
annan

annan

W sumie to nigdy mi sie nie zdarzyła taka sytuacja, zazwyczaj starałam sie dopasować do drzemek syna lub ewentualnie czekac az ktoś bedzie w domu. U lekarza jak np bylismy to jedynie go przetrzymywałam i jak do lekarza szłam na 11 a mały spał o 12 to przetrzymałam go i po wizycie w wozku zawsze mi usypiał, wtedy przenosiłam do lozka i spał dalej. gdyby się zdarzyło to raczej szukałabym kogos kto by mógł zostać a jak nie to  opcja 2. Ale do tej pory takiej nie było. Mały ma 2 lata.

(2014-11-28 13:59) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
arletka1991

arletka1991

No, ale wlasnie glownie o wizyty, gdzie dziecko musi z wami byc, czyli lekarz itp., mi chodziło ;)

Podobne pytania