Nie pije, nie lubi. Na imprezach tylko, i wtedy nie piwko tylko coś mocniejszego, i zazwyczaj zachowuje się jak totalny kretyn.

1. codziennie |
2. raz w tygodniu |
3. kilka razy w tygodniu |
4. kilka razy w miesiącu |
5. w ogóle nie pije |
Nie pije, nie lubi. Na imprezach tylko, i wtedy nie piwko tylko coś mocniejszego, i zazwyczaj zachowuje się jak totalny kretyn.
pollym beka :D
nie raz musialam Go namawiac zeby wypil ze mna zimne piweczko latem
mój sporadycznie pije można by rzec, że od wielkiego dzwonu - jeśli biorąc pod uwagę lato/ grillowanie to wtedy prędzej... dlatego nie wiem co zaznaczyć - chyba najbardziej pasuje kilka razy w roku ;)
Mojego nie przebije nikt! Z ostatniej imprezy wyszedł beze mnie i bez butów :)
Jak wypije to sama go nie poznaję...
Pollym he he Mój raz od dzwonu, średnio dwa, trzy razy w miesiącu dwa browarki. Gdyby mi codziennie chlał to by dostał w cztery litery i z prędkością światła na Księżyc poleciał